Czołowy niemiecki dziennikarz, autor książek o Putinie, otrzymał 600 tys. euro od rosyjskiego oligarchy

Wpływowy pisarz i dziennikarz Hubert Seipel otrzymał wysokie wsparcie finansowe za pracę nad dwiema książkami uznawanymi przez wielu za przychylne rosyjskiemu prezydentowi Władimirowi Putinowi. Pieniądze pochodziły od rosyjskiego oligarchy - informuje "The Guardian"

Publikacja: 14.11.2023 19:15

Hubert Seipel i Władimir Putin

Hubert Seipel i Władimir Putin

Foto: Kremlin.ru

Hubert Seipel, wielokrotnie nagradzany producent filmowy i pisarz, otrzymywał 600 tys. euro w dwóch ratach, co według ujawnionych dokumentów miało wspierać jego pracę nad dwiema napisanymi przez niego książkami, które przybliżają sylwetkę Władimira Putina.

Doniesienia na temat relacji dziennikarza z rosyjskim oligarchą bliskim Władimirowi Putinowi - Aleksiejem Mordaszowem prawdopodobnie odbiją się szerokim echem w Niemczech, gdzie od zeszłorocznej inwazji Rosji na Ukrainę toczy się debata na temat roli, jaką część elity politycznej i biznesowej odegrała w utrzymaniu Putina u władzy.

Seipel jest jednym z niewielu dziennikarzy, któremu zapewniono tak bezpośrednio dostęp do rosyjskiego prezydenta. Niemiecki dziennikarz sam mówił, że spotkał się z Putinem "niemal 100 razy". Seipel otrzymał pieniądze z kont powiązanych z oligarchą Aleksiejem Mordaszowem, który w zeszłym roku został objęty sankcjami za bliskie powiązania z Kremlem.

Mordaszow był jednym z wybranych liderów biznesu, którzy zebrali się na Kremlu 24 lutego 2022 r., kilka godzin po inwazji na Ukrainę.

Czytaj więcej

Młodzi ukraińscy zakładnicy Putina. Czy dzieci wywiezione z Ukrainy mają szansę na powrót?

Seipel potwierdził, że otrzymał wsparcie od Mordaszowa, mówiąc, że "jego wsparcie dotyczy wyłącznie projektów wydawniczych". Podkreślił, że pozostał bezstronny, mówiąc: "Zawsze wyznaczałem jasne granice prawne, które gwarantowały moją niezależność".

Niemiecki pisarz odrzuca oskarżenia o współpracę z Rosjanami

Dowodem na przekazanie pieniędzy sobie dokumenty finansowe wskazującego na to, że spółka zarejestrowana na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych zawarła umowę z Seipelem w marcu 2018 roku. Właścicielem spółki był wysoko postawiony pracownik spółki Severstal, której prezesem jest Mordaszow.

Dokumenty i komentarz dziennikarza wskazują, że pieniądze dotyczyły jego pracy nad dwoma książkami o Putinie. Pierwszą z nich wydano w 2015 roku, drugą w 2021 roku. O pieniądzach z Rosji nie wiedział wydawca książek. 

Seipel w odpowiedzi przesłanej redakcji "The Guardian" odrzucił próbę przedstawiania go jako "szczególnego rodzaju tajnego agenta dziennikarskiego" o prokremlowskim, antyamerykańskim nastawieniu. Stwierdził, że w swojej długiej karierze zawsze "opisywał świat takim, jakim jest, a nie takim, jakim powinien być".

Wskazał, że jego książki były wynikiem ośmiu lat intensywnych podróży i badań i "doprowadziły do ożywionych dyskusji i ideologicznych bitew". Dodał, że "w żadnej" z nich nie znaleziono błędów rzeczowych.

Na potrzeby filmu dokumentalnego Ich Putin - Ein Porträt (Ja Putin - portret), otrzymał on wyłączny dostęp do prezydenta, podążając za nim przez całą Rosję. Pokazał Putina polującego na Syberii i jeżdżącego po Moskwie limuzyną, a także lizanego za uchem przez swojego psa po kąpieli w basenie i grającego w meczu hokeja na lodzie.

Hubert Seipel, wielokrotnie nagradzany producent filmowy i pisarz, otrzymywał 600 tys. euro w dwóch ratach, co według ujawnionych dokumentów miało wspierać jego pracę nad dwiema napisanymi przez niego książkami, które przybliżają sylwetkę Władimira Putina.

Doniesienia na temat relacji dziennikarza z rosyjskim oligarchą bliskim Władimirowi Putinowi - Aleksiejem Mordaszowem prawdopodobnie odbiją się szerokim echem w Niemczech, gdzie od zeszłorocznej inwazji Rosji na Ukrainę toczy się debata na temat roli, jaką część elity politycznej i biznesowej odegrała w utrzymaniu Putina u władzy.

Pozostało 82% artykułu
Polityka
Wskazany przez Trumpa kandydat na prokuratora generalnego rezygnuje
Polityka
Anna Słojewska: Europejski nurt skręca w prawo
Polityka
Dlaczego Donald Trump jest syjonistą? „Za wsparciem USA dla Izraela stoi lobby, ale nie żydowskie”
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala