W ostatnim czasie na włoską Lampedusę przybywają codziennie tysiące migrantów z Afryki. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oceniła, że "potrzebujemy europejskiej reakcji na to wszystko" oraz wezwała państwa członkowskie UE do "dobrowolnej solidarności" i przyjmowania migrantów z Włoch.
Czy Polska powinna przyjąć część migrantów z Lampedusy? - została we wtorek w RFM FM zapytana posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska. - Polska nie powinna partycypować w tym przydziale, podziale - padła odpowiedź.
Czytaj więcej
Rząd na wtorkowym posiedzeniu przyjął uchwałę wyrażającą sprzeciw wobec nielegalnej imigracji - o czym poinformowali w oświadczeniu premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jarosław Kaczyński. Uchwała określa jakie jest stanowisko polskiego rządu wobec propozycji KE dotyczącej sposobu rozwiązania kryzysu imigracyjnego na włoskiej Lampedusie.
Posłanka Lewicy: Polska przyjęła już miliony Ukraińców
Zdaniem posłanki, Polska powinna pomóc Włochom "tak jak pomagaliśmy przy pożarach w Grecji, wysyłając jakąś ekipę, szpital polowy, taki rodzaj pomocy".
- Bo to jest też wartość symboliczna solidarności i ona się liczy w polityce, bo to jest po prostu także pijar, natomiast Polska powinna jasno i twardo mówić, że przyjęła ponad cztery miliony uchodźców w szczytowym okresie, a w tej chwili przebywa ich ok. dwa miliony, z terenów ogarniętych realną wojną, z Ukrainy i państwa, które z kolei nie przyjęły tylu uchodźców, mają przestrzeń do tego, żeby zaopiekować się osobami, które trafiły na Lampedusę - podkreśliła.