Ekwador: Zastrzelono kandydata na prezydenta. Sprawca też nie żyje

Fernando Villavicencio, kandydat na prezydenta Ekwadoru, został zastrzelony w czasie kampanijnego wydarzenia w stolicy kraju, Quito - informuje Reuters.

Publikacja: 10.08.2023 05:43

Fernando Villavicencio

Fernando Villavicencio

Foto: AFP

arb

Morderca Villavincencio zginął od obrażeń doznanych w czasie wymiany ognia, do jakiej doszło po zamachu.

Prezydent Ekwadoru Guillermo Lasso zapowiada, że winni zabójstwa nie unikną kary

O śmierci Villavincencio informują ekwadorskie media, ale policja i MSW kraju odmawiają podania szczegółów dotyczących okoliczności morderstwa.

"W imię jego pamięci i jego walki, zapewniam was, że ta zbrodnia nie pozostanie nieukarana" - napisał prezydent Ekwadoru, Guillermo Lasso, na swoim koncie w serwisie X (dawny Twitter). "Zorganizowana przestępczość zaszła bardzo daleko, ale cały ciężar prawa spadnie na nią" - dodał.

Milczenie i ukrywanie się w momencie, gdy przestępcy zabijają obywateli i przedstawicieli władz, to akt tchórzostwa

Fernando Villavicencio, kandydat na prezydenta Ekwadoru, który zginął w zamachu

Lasso zwołał pilne spotkanie przedstawicieli służb bezpieczeństwa.

W czasie ataku, w trakcie którego zginął Villavincencio, rannych zostało dwóch kandydatów do parlamentu i dwóch policjantów. Łącznie rannych zostało dziewięć osób - podaje biuro prokuratora generalnego.

Partia Villavincecio, Movimiento Construye, na swoim profilu w serwisie X podała, że uzbrojony mężczyzna zaatakował jej biura w Quito. Wcześniej partia rozważała zawieszenie kampanii wyborczej w związku z falą przemocy wobec polityków.  Przeciwny był jednak temu sam Villavicencio.

- Milczenie i ukrywanie się w momencie, gdy przestępcy zabijają obywateli i przedstawicieli władz, to akt tchórzostwa - przekonywał.

Zamordowany kandydat na prezydenta zapowiadał walkę z korupcją

Villavicencio, były związkowiec i dziennikarz, we wtorek przedstawił prokuraturze raport ws. branży naftowej, nie są jednak znane szczegóły sprawy - podaje Reuters.

Administracja Lasso za falę przemocy na ulicach i w więzieniach obwinia gangi walczące o kontrolę nad szlakami przerzutu narkotyków wykorzystywanymi przez meksykańskie kartele, albańską mafię i inne organizacje przestępcze do przerzutu narkotyków.

Według sondaży przedwyborczych Villavicencio cieszył się poparciem rzędu 7,5 proc. co dawało mu piąte miejsce wśród ośmiu kandydatów na prezydenta. Wybory odbędą się 20 sierpnia.

Villavicencio był krytykiem byłego prezydenta Ekwadoru, Rafaela Correi. Został skazany na 18 miesięcy więzienia za zniesławienie w związku z wypowiedziami o byłym prezydencie.

Jako parlamentarzysta Villavicencio był krytykowany przez opozycję za obstrukcję przy próbie impeachmentu obecnego prezydenta Ekwadoru.

Villavicencio zapowiadał walkę z korupcją i uszczelnienie systemu podatkowego.

Morderca Villavincencio zginął od obrażeń doznanych w czasie wymiany ognia, do jakiej doszło po zamachu.

Prezydent Ekwadoru Guillermo Lasso zapowiada, że winni zabójstwa nie unikną kary

Pozostało 93% artykułu
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala
Polityka
Obiekt w Polsce na liście "priorytetowych celów” Rosji. "Wzrost ryzyka"
Polityka
W przyśpieszonych wyborach SPD stawia na Olafa Scholza. Przynajmniej na razie
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Sterowana przez Rosję Abchazja walczy o resztki wolności