W środę w szkole w Belgradzie 13-latek zastrzelił dziewięć osób i ranił siedem. Po dokonaniu masakry sprawca oddał się w ręce policji.
W czwartek wieczorem w miejscowości Mladenovac pod Belgradem doszło do kolejnej strzelaniny. Zginęło osiem osób, a co najmniej 14 zostało rannych. Według relacji, podejrzany otworzył ogień z karabinu szturmowego po kłótni na boisku szkolnym, a następnie strzelał z okna samochodu do przypadkowych ludzi. W wyniku obławy 21-letni sprawca został ujęty w piątek rano.
Czytaj więcej
Serbska policja poinformowała o strzelaninie, do której doszło w środę rano w szkole w centrum Belgradu. Zginęło co najmniej dziewięć osób.
Z kolei w ubiegłym miesiącu mieszkaniec miejscowości położonej niedaleko Mladenovca zastrzelił 13 osób - członków swojej rodziny oraz sąsiadów.
Szef MSZ Serbii Bratislav Gasic określił strzelaninę w Mladenovac mianem "aktu terrorystycznego". Do wydarzeń odniósł się w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vučić. Polityk przekazał kondolencje rodzinom ofiar. - To atak na nasz cały kraj i cały naród go odczuwa - podkreślił.