Bernard Drainville wydał dyrektywę, zgodnie z którą szkoły muszą dopilnować, aby żadna z ich przestrzeni nie była wykorzystywana „w rzeczywistości i pozornie do celów praktyk religijnych, takich jak modlitwy lub inne podobne praktyki”.
Dyrektywa przypomina, że Karta Praw Człowieka i Wolności Quebecu uznaje wolność wyznania, ale także fundamentalne znaczenie sekularyzmu.
Na początku tego miesiąca do ministerstwa edukacji dotarła informacja o dwóch szkołach w okolicach Montrealu, które pozwalają uczniom gromadzić się na modlitwach.
Drainville w reakcji na to przypomniał, że jest to sprzeczne z polityką oficjalnego sekularyzmu Quebecu.