Kulisy wizyty Bidena w Warszawie. Strzelcy wyborowi i "bestia"

- W zabezpieczenie wizyty prezydenta USA będą zaangażowane grupy wsparcia taktycznego, których zadaniem jest bezpośrednie odpieranie zamachów terrorystycznych. Na pewno zostaną rozmieszczeni strzelcy wyborowi. Sprawdzane będzie wszystko, nawet kosze na śmieci i studzienki kanalizacyjne – mówi Onetowi Wojciech Majer, były szef Biura Operacji Antyterrorystycznych.

Publikacja: 18.02.2023 10:49

Kulisy wizyty Bidena w Warszawie. Strzelcy wyborowi i "bestia"

Foto: AFP

mz

Prezydent USA Joe Biden będzie przebywał w Polsce w dniach 21-22 lutego, czyli tuż przed rocznicą inwazji Rosji na Ukrainę. Przywódca Stanów Zjednoczonych spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą oraz weźmie udział w Nadzwyczajnym Szczycie Dziewiątki Bukaresztańskiej NATO. 21 lutego o godz. 17:30 wygłosi też specjalne przemówienie w ogrodach Zamku Królewskiego w Warszawie.

— Wszyscy są zaproszeni. Stare Miasto, jak cała Warszawa, było tragicznie zniszczone w czasie II wojny światowej. Odbudowano je z popiołów. To jest symbolika odbudowy. To ma głębokie znaczenie, biorąc pod uwagę, co zrobimy z Ukrainą. Będzie to taki czas, kiedy wy będziecie mogli osobiście zobaczyć prezydenta Stanów Zjednoczonych, który mówi do was o kryzysie, który trwa dzisiaj w Europie Środkowej — powiedział na antenie TVN24 Mark Brzezinski, ambasador USA w Polsce. — Biden jest prezydentem ludzi. Chce połączyć się z narodem polskim, dlatego jego najważniejszym oczekiwaniem w czasie przyjazdu do Polski jest wygłoszenie przemówienia do Polaków. Chce, żeby wszyscy byli tam zaproszeni – podkreślił.

Czytaj więcej

AI pisze do Bidena przed wizytą w Polsce. W liście o LGBTI i migrantach z Białorusi

Wojciech Majer to były szef policyjnego Biura Operacji Antyterrorystycznych (BOA), który w przeszłości zajmował się zabezpieczaniem takich wydarzeń jak Euro 2012. W rozmowie z Onetem tłumaczy, że organizacja wizyty prezydenta USA to ogromne przedsięwzięcie, a czasu na przygotowania jest ekstremalnie mało.

— Administratorem takiej wizyty jest zawsze Secret Service, które współpracuje bezpośrednio ze Służbą Ochrony Państwa. Natomiast w całą operację zaangażowane są też inne służby, w tym znaczne siły policyjne z Centralnym Pododdziałem Kontrterrorystycznym włącznie – wyjaśnia ekspert.

— Organizując taką wizytę, trzeba wykonać szereg czynności. Na pewno będzie to duże wyzwanie dla działań rozpoznawczych minersko-pirotechnicznych, czyli pod względem neutralizacji potencjalnych ładunków wybuchowych. Będzie to dotyczyło całych kwartałów ulic i wiązało się z kontrolą ludzi, pojazdów oraz przyległych budynków. Sprawdzane będą wszystkie miejsca, w których potencjalnej można umieścić bombę, np. betonowe kosze na śmieci. W odpowiedni sposób zabezpiecza się nawet studzienki kanalizacyjne – wymienia Majer.

– Z pewnością będzie też dużo pracy w formule niejawnej. Funkcjonariusze operacyjni będą kontrolowali poszczególne sektory pod względem podejrzanych osób, nietypowych zachowań itd. Najczęściej zajmuje się tym Wydział Terroru Kryminalnego Komendy Stołecznej Policji – dodaje.

Były szef BOA tłumaczy, że harmonogram wizyty danego VIP-a jest zawsze dokładnie omawiany w gronie osób, które odpowiadają za zarządzanie całą operacją. Wyszczególnione są punkty strategiczne, które podlegają szczególne ochronie. Chodzi m.in. o miejsca spotkań, trasy przejazdu oraz hotel, w którym będzie nocował prezydent Biden.

– Zaangażowane będą tu na pewno grupy wsparcia taktycznego, których zadaniem jest bezpośrednie odpieranie zamachów terrorystycznych. Na pewno zostaną rozmieszczeni strzelcy wyborowi, którzy będą musieli obserwować poszczególne sektory wraz z obserwatorami, którzy razem z nimi będą wszystko monitorowali – wymienia.

— Są też zadania związane z pracą normalnej, umundurowanej policji. Chodzi przede wszystkim o zabezpieczenie rond, dróg przejazdu, wszystkich ciągów komunikacyjnych. To są setki, jeśli nie tysiące zadań do wykonania. Dlatego policja z pewnością będzie się też posiłkować wsparciem z innych garnizonów – podkreśla.

— Prezydent Stanów Zjednoczonych to jedna z najpilniej strzeżonych osób na świecie. Na takie wizyty Amerykanie przywożą nawet ze sobą "bestię", czyli specjalną limuzynę prezydencką, która może poruszać się tylko po wytyczonych wcześniej szlakach – dodaje.

W zabezpieczenie wizyty prezydenta Bidena będzie też zaangażowany zespół zajmujący się reagowaniem na zagrożenia chemiczne, biologiczne czy radiologiczne (określane jako "CBRN"). Posiada on specjalistyczne urządzenia do wykrywania takich zagrożeń, ale dysponuje zespołem taktycznym, który jest przygotowany do walki w środowisku takiego zagrożenia.

— Jedno ze spotkań prezydenta Bidena ma mieć charakter otwarty, co niesie za sobą dodatkowe zagrożenia, gdyż nie sposób będzie zweryfikować osób, które się tam pojawią. Dlatego ważna będzie praca funkcjonariuszy operacyjnych, którzy będą musieli reagować na potencjalne zagrożenia. Czasu na przygotowanie jest bardzo mało. Żyjemy w czasie wojny, dlatego służby muszą być przygotowane na wszystko, włącznie z cyberatakami – mówi były szef BOA.

Prezydent USA Joe Biden będzie przebywał w Polsce w dniach 21-22 lutego, czyli tuż przed rocznicą inwazji Rosji na Ukrainę. Przywódca Stanów Zjednoczonych spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą oraz weźmie udział w Nadzwyczajnym Szczycie Dziewiątki Bukaresztańskiej NATO. 21 lutego o godz. 17:30 wygłosi też specjalne przemówienie w ogrodach Zamku Królewskiego w Warszawie.

— Wszyscy są zaproszeni. Stare Miasto, jak cała Warszawa, było tragicznie zniszczone w czasie II wojny światowej. Odbudowano je z popiołów. To jest symbolika odbudowy. To ma głębokie znaczenie, biorąc pod uwagę, co zrobimy z Ukrainą. Będzie to taki czas, kiedy wy będziecie mogli osobiście zobaczyć prezydenta Stanów Zjednoczonych, który mówi do was o kryzysie, który trwa dzisiaj w Europie Środkowej — powiedział na antenie TVN24 Mark Brzezinski, ambasador USA w Polsce. — Biden jest prezydentem ludzi. Chce połączyć się z narodem polskim, dlatego jego najważniejszym oczekiwaniem w czasie przyjazdu do Polski jest wygłoszenie przemówienia do Polaków. Chce, żeby wszyscy byli tam zaproszeni – podkreślił.

Polityka
Nieoficjalnie: Karol Nawrocki kandydatem PiS w wyborach. Rzecznik PiS: Decyzja nie zapadła
Polityka
List Mularczyka do Trumpa. Polityk PiS napisał m.in. o reparacjach od Niemiec
Polityka
Zatrzymanie byłego szefa ABW nie tak szybko. Sądowa batalia trwa
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?