Premier Morawiecki: Trwa czas walki o nowy światowy porządek

- Dziś trzeba znowu wrócić do politycznego realizmu i pokazać, że pierwszeństwo przed gospodarką ma geopolityka - powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas Konferencji Warszawskiej poświęconej wsparciu dla Ukrainy. - Żeby wygrać wojnę z Rosją musimy zbudować kompletnie nową architekturę bezpieczeństwa - przekonywał.

Publikacja: 06.02.2023 14:52

Premier Mateusz Morawiecki

Premier Mateusz Morawiecki

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

zew

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 348

W poniedziałek w stolicy odbyła się zorganizowana przez KPRM we współpracy m.in. z MSZ i MSWiA Konferencja Warszawska - Stała Robocza Konferencja Przeglądowa Wsparcia Ukrainy, której głównym celem, jak deklarowali organizatorzy, był "stały przegląd działań wspierających walczącą Ukrainę w różnych dziedzinach". Na konferencji wystąpienie wygłosił premier Mateusz Morawiecki.

Szef polskiego rządu przekonywał, że "w Rosji skończył się komunizm, ale nie skończył się kolonializm, nie zakończyła się wola panowania i dominacji Rosji nad innymi narodami", zaś Zachód "walkę o wolność zamienił na kontrakty z rosyjską oligarchią".

- Mówimy często o uzależnieniu Europy od rosyjskich surowców i faktycznie, (prezydent Rosji Władimir - red.) Putin działał trochę jak diler narkotykowy, a diler pierwszą dawkę zawsze daje za darmo albo bardzo tanio po to, żeby uzależniony przyszedł po więcej i zgodził się na każdą cenę - dodał.

- To, że Europa z taką łatwością dała się uwieść Rosji nie wynika tylko z demonicznych zdolności Putina i Rosji, ale przede wszystkim ze słabości samej Europy. Dziś nie wystarczy, żebyśmy rozmawiali o odbudowie Europy, dziś musimy myśleć o przebudowie Europy tak, by pokój i bezpieczeństwo stały się trwałymi podstawami rozwoju na wiele dekad - powiedział premier.

Mateusz Morawiecki przypomniał slogan z kampanii wyborczej Billa Clintona w USA z 1992 r. - "gospodarka, głupcze". - Pamiętam, że wtedy panowała powszechna wiara, że pieniądze są lekiem na całe zło, że również w takich krajach jak Chiny czy Rosja na pewno pieniądze zapewnią budowę klasy średniej, doprowadzą do demokratyzacji życia. Stało się inaczej. Dziś trzeba znowu wrócić do politycznego realizmu i pokazać, że pierwszeństwo przed gospodarką ma geopolityka - oświadczył.

Czytaj więcej

Wojna na Ukrainie. Zełenski: Sytuacja na froncie coraz trudniejsza

Premier mówił, że kontrakty na gaz z Rosją "okazały się cyrografem, w którym Europa sprzedała swoją duszę". - Kreml popełnił błąd z punktu widzenia Rosji, atakując Ukrainę. Jestem przekonany, że miałby niestety wielką szansę wygrać wojnę z Europę, gdyby krok po kroku uzależniał ją od siebie dalej - powiedział Morawiecki oceniając, że "bohaterska walka narodu ukraińskiego (...) wybudziła wiele państw wolnego świata z geopolitycznej drzemki".

Morawiecki odniósł się do trwającej od 24 lutego 2022 r. wojny na Ukrainie. - Ta wojna to próba sił dla Zachodu. Stoimy przed jasnym wyborem – albo zwycięstwo Rosji i klęska Zachodu, albo renesans zachodniej cywilizacji - ocenił. - Polska jako pierwsza stanęła po stronie Ukrainy, po stronie wolności. Polska jako pierwsza pokazała, że to nie jest wojna tylko z Ukrainą, ale że jest to wojna o przyszłość Europy, przyszłość wolnego świata - dodał.

- Zachód musi sprawić, wolny świat musi się do tego przyczynić, żeby ta wojna stała się Waterloo rosyjskiego imperializmu i rosyjskiego kolonializmu - przekonywał.

Mateusz Morawiecki mówił, że "Rosja prowadzi z Ukrainą wojnę totalną", atakując przy tym obiekty cywilne. Powiedział, że "wielu nadal nie chce uwierzyć", że możliwa jest ponowna "zmasowana" rosyjska ofensywa. - Wielu nadal nie może uwierzyć, nie chce uwierzyć, że wojna na Ukrainie, zwłaszcza - co nie daj panie Boże - gdyby była zwycięska dla Rosji, może być preludium do agresji na ogromną skalę i że taki jest właśnie zamysł Moskwy - oświadczył.

- Dlatego ten czas, dzisiejszy czas można też nazwać czasem walki o wyobraźnię, walki o nowy światowy porządek. Dziś nie jest czas na zawieszenie broni. Dziś Ukraina nadal potrzebuje naszego wsparcia, przede wszystkim jednak Ukraina potrzebuje nadziei. Ta nadzieja rodzi się tutaj, w Polsce, ona rodzi się w każdym polskim domu, w którym przyjęto uchodźców wojennych. Ona rodzi się w każdym sukcesie dyplomatycznym, który zwiększa wsparcie dla Ukrainy na forum międzynarodowym. To nadzieja jest ziarnem, z którego może wyrosnąć zupełnie nowy porządek geopolityczny - mówił szef polskiego rządu.

Czytaj więcej

Kreml tłumaczy, dlaczego wojna wciąż trwa

- Zwycięstwo w walce z Rosją jest bliższe nie tylko dzięki sukcesom armii ukraińskiej, nie tylko dzięki zmęczeniu rosyjskiego niedźwiedzia, dzięki sankcjom, które powoli zaczynają działać, ale także dlatego, że ogromna część świata, wolnego świata pokazała determinację i nieustępliwość. Żeby wygrać wojnę z Rosją musimy zbudować kompletnie nową architekturę bezpieczeństwa w wymiarze politycznym, gospodarczym - tutaj w szczególności energetycznym - i geopolityczny - mówił premier. Mateusz Morawiecki wyraził też pogląd, że "odbudowa gospodarcza Ukrainy jest warunkiem koniecznym bezpieczeństwa całej Europy".

- Polska jest gotowa wziąć na siebie współodpowiedzialność za kształtowanie nowego ładu światowego. Polska jest gotowa, by stać się jednym z kluczowych ogniw postimperialnej Europy. Nie wystarczy pokonać Rosji, trzeba jeszcze zbudować świat, w którym rosyjski imperializm i kolonializm, rosyjska dominacja nie znajdą dla siebie miejsca - powiedział szef rządu.

W poniedziałek w stolicy odbyła się zorganizowana przez KPRM we współpracy m.in. z MSZ i MSWiA Konferencja Warszawska - Stała Robocza Konferencja Przeglądowa Wsparcia Ukrainy, której głównym celem, jak deklarowali organizatorzy, był "stały przegląd działań wspierających walczącą Ukrainę w różnych dziedzinach". Na konferencji wystąpienie wygłosił premier Mateusz Morawiecki.

Szef polskiego rządu przekonywał, że "w Rosji skończył się komunizm, ale nie skończył się kolonializm, nie zakończyła się wola panowania i dominacji Rosji nad innymi narodami", zaś Zachód "walkę o wolność zamienił na kontrakty z rosyjską oligarchią".

Pozostało 89% artykułu
Polityka
Nieoficjalnie: Karol Nawrocki kandydatem PiS w wyborach. Rzecznik PiS: Decyzja nie zapadła
Polityka
List Mularczyka do Trumpa. Polityk PiS napisał m.in. o reparacjach od Niemiec
Polityka
Zatrzymanie byłego szefa ABW nie tak szybko. Sądowa batalia trwa
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?