Na szczycie klimatycznym ONZ w Szarm el-Szejk egipska prezydencja COP27 przedstawiła kolejny oficjalny projekt deklaracji końcowej. Nowy tekst mówi o szkodach związanych z klimatem, ale także zawiera kolejne nowe projekty rezolucji, aby połączyć wcześniej częściowo sprzeczne stanowiska. Dotyczy to ogólnych oświadczeń na temat celów klimatycznych, jak również przewidywanego programu prac w celu ograniczenia emisji.
Cel: 1,5 stopnia
We wnioskach wyraźnie potwierdzono cel ograniczenia globalnego ocieplenia do 1,5 stopnia. Uznaje się również, że wymaga to natychmiastowej i trwałej redukcji emisji gazów cieplarnianych. Mają zostać zredukowane o 43 procent do 2030 roku w porównaniu z poziomem z 2019 roku.
Czytaj więcej
Niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock zagroziła, że UE nie zgodzi się na zbyt rozwodnione porozumienie szczytu klimatycznego COP27.
Projekt programu prac wzywa państwa do zaostrzenia celów emisyjnych na okres do 2030 roku. Nadal jednak zawiera sformułowanie, które UE dotychczas kategorycznie odrzucała, a zgodnie z którym program nie może prowadzić do nowych, zaostrzonych celów. Nowe sformułowanie jest jednak mniej rygorystyczne niż w poprzedniej wersji. Wspomina się o celu odejścia od węgla, a także generalnie od nieefektywnych dotacji dla kopalnych źródeł energii, a także o celu rozbudowy odnawialnych źródeł energii.