Niektórzy protestujący wdarli się do rezydencji prezydenta. Policja oddała strzały w powietrze, ale nie była w stanie powstrzymać wściekłego tłumu.
Dwa źródła w Ministerstwie Obrony przekazały agencji Reutera, że prezydent Gotabaya Rajapaksa został wyprowadzony z oficjalnych pomieszczeń w piątek dla jego bezpieczeństwa.
Prowadzona na Facebooku transmisja na żywo z domu prezydenta pokazała setki protestujących, niektórych obwieszonych we flagi, wypełniających pokoje i korytarze, wykrzykujących hasła przeciwko Rajapaksie.
Setki osób kręciły się również po terenie przed budynkiem. W pobliżu nie było widać żadnych funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa.