Paszyk: Rządowi uwiera własna bierność, dlatego zaproponował zmiany w Konstytucji

Obawiam się, że był to pomysł przygotowany na potrzeby spotkania z opozycją, po to, żeby zaskoczyć i przerzucić polityczną piłkę na stronę opozycji - mówił Krzysztof Paszyk, poseł PSL-u, w rozmowie z Michałem Kolanko o propozycji rządu, by wprowadzić zmiany w Konstytucji, które miałyby pozwolić m.in. na konfiskatę majątku rosyjskich oligarchów oraz zwiększenie wydatków na armię.

Publikacja: 24.03.2022 15:49

Krzysztof Paszyk, poseł PSL

Krzysztof Paszyk, poseł PSL

Foto: TV.RP.PL

Zdaniem Paszyka propozycja rządu, by wprowadzić zmiany w Konstytucji, nie przerodzi się w sformalizowany projekt ustawy. Zmiany w Konstytucji - jak argumentuje rząd - miałby ułatwić, m.in. konfiskowanie majątków rosyjskich oligarchów, a także finansowanie wojska przez wyłączenie reguły finansowej w stosunku do wydatków na armię.

- Obawiam się, że był to pomysł przygotowany na potrzeby spotkania z opozycją, po to, żeby zaskoczyć i przerzucić polityczną piłkę na stronę opozycji. To wszystko dzieje się w ramach pojedynku, który rozgrywa się wokół kwestii uchodźców i obronności. Rządowi uwiera własna bierność, na tle aktywności obywatelskiej Polaków - stwierdził polityk.

PiS nadal jest nastawione na konfrontację i konflikt

Krzysztof Paszyk, poseł PSL-u

- Pytanie czy te sprawy, których miałyby dotyczyć zmiany w Konstytucji, rzeczywiście ich wymagają. Jak widzimy, w wielu krajach Europy konfiskaty majątków odbywają się bez zmian w konstytucjach. Złożyliśmy wczoraj projekt ustawy, który zobowiązuje rząd do tego, żeby natychmiast - bez zmian w Konstytucji - skonfiskować majątki, które należą do osób związanych z reżimem (na Kremlu - red.). Myślę, że zmiany w Konstytucji wymagają spokojniejszej atmosfery - zaznaczył parlamentarzysta.

Poseł został następnie zapytany o to, jak ocenia polityczną atmosferę w polskim parlamencie, w kontekście wojny na Ukrainie.

- Niewątpliwie, po tych kilkunastu dniach wojny i uspokojenia w polskiej polityce - mamy powrót do jej starych kolein. Niestety, PiS żywi się konfliktem w swojej polityce. Nie widzę wielkiej zmiany, jeśli chodzi o postępowanie i styl. PiS nadal jest nastawione na konfrontację i konflikt - podkreślił Paszyk.

Czytaj więcej

Grabiec: Zmiany w konstytucji będą za wolne, oligarchowie wyprowadzą pieniądze

Zdaniem Paszyka propozycja rządu, by wprowadzić zmiany w Konstytucji, nie przerodzi się w sformalizowany projekt ustawy. Zmiany w Konstytucji - jak argumentuje rząd - miałby ułatwić, m.in. konfiskowanie majątków rosyjskich oligarchów, a także finansowanie wojska przez wyłączenie reguły finansowej w stosunku do wydatków na armię.

- Obawiam się, że był to pomysł przygotowany na potrzeby spotkania z opozycją, po to, żeby zaskoczyć i przerzucić polityczną piłkę na stronę opozycji. To wszystko dzieje się w ramach pojedynku, który rozgrywa się wokół kwestii uchodźców i obronności. Rządowi uwiera własna bierność, na tle aktywności obywatelskiej Polaków - stwierdził polityk.

Polityka
Nieoficjalnie: Karol Nawrocki kandydatem PiS w wyborach. Rzecznik PiS: Decyzja nie zapadła
Polityka
List Mularczyka do Trumpa. Polityk PiS napisał m.in. o reparacjach od Niemiec
Polityka
Zatrzymanie byłego szefa ABW nie tak szybko. Sądowa batalia trwa
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?