O tym, co już zrobiono, by seniorzy mogli lepiej funkcjonować w przestrzeni publicznej, jak kształtuje się ich aktualna i przyszła sytuacja mieszkaniowa oraz o tym, czy deweloperzy mieszkaniowi projektują swe inwestycje z myślą o sędziwych użytkownikach, rozmawialiśmy podczas kolejnej debaty w ramach tegorocznej edycji Real Estate Impactor – wydarzenia organizowanego przez „Nieruchomości" „Rzeczpospolitej".
Dostępność
– Jesteśmy jednym z najszybciej starzejących się społeczeństw w Europie, a nasza dzietność jest najniższa ex aequo bodajże z Węgrami. To zagadnienie, na skutki którego trzeba się przygotowywać w każdym aspekcie funkcjonowania rządu, samorządu, jakichkolwiek agend władzy publicznej – mówił Adam Pustelnik, wiceprezydent Łodzi.
Miasto zdecydowało się podjąć problem starzejącego się społeczeństwa m.in. w największym programie inwestycyjnym, jaki kiedykolwiek przeprowadzono w Łodzi, czyli rewitalizacji miasta.
– Już przeszło 1 mld zł zainwestowaliśmy w zmianę wizerunku łódzkiego centrum i w całej rewitalizowanej przestrzeni nie ma ani jednego budynku, gdzie przynajmniej część lokali nie zostałaby przystosowana do potrzeb osób z niepełnosprawnościami i do potrzeb osób, które mają ograniczone możliwości ruchowe – wskazywał Adam Pustelnik.
– Zrobiono to poprzez szereg rozwiązań. W wielu wypadkach nawet tam, gdzie to nie było konieczne ani nawet w wielu wypadkach ekonomicznie uzasadnione, ulokowano windy – akcentował.