Mark Zuckerberg podczas spotkania poinformował pracowników Meta, że planuje "podnieść poprzeczkę dla celów wydajności". Jak tłumaczył, wzrost firmy hamuje – informuje Business Insider Polska.
"Gdybym miał obstawiać, powiedziałbym, że to może być jeden z najgorszych spadków, jakie widzieliśmy w najnowszej historii" — powiedział pracownikom Zuckerberg. Meta już zaczęła zaciskać pasa. W maju Facebook (spółka zależna Mety) wstrzymała zatrudnianie pracowników z powodu mniejszego niż przewidywano wzrostu przychodów.
Zuckerberg powiedział pracownikom, że firma wprowadzi bardziej agresywne cele, a pracownicy, którzy nie będą w stanie ich zrealizować, będą musieli odejść. "Realistycznie rzecz biorąc, w firmie jest pewnie grupa ludzi, którzy nie powinni tu być" — miał powiedzieć Zuckerberg.
Zuckerberg poinformował pracowników Mety, że firma zmniejszyła liczbę zatrudnionych inżynierów w tym roku z 10 tys. do 6 lub 7 tysięcy.