Badanie przeprowadzono pod koniec minionego tygodnia (12–13 sierpnia), dzień po orzeczeniu Trybunału dotyczącym najnowszej wersji ustawy o TK autorstwa PiS. Werdykt sędziów był dla PiS niekorzystny – uznali oni za niekonstytucyjne kilkanaście przepisów.
Trybunał w pełnym 12-osobowym składzie częściowo uznał skargi na lipcową ustawę autorstwa partii rządzącej, złożone przez posłów PO, Nowoczesnej i PSL oraz rzecznika praw obywatelskich. Zdania odrębne do wyroku złożyło troje wybranych przez PiS sędziów.
Według sondażu w takiej sytuacji największa grupa Polaków, 43 proc., uważa, że racja jest po stronie Trybunału oraz wspierającej go opozycji. 21 proc. stoi po stronie władzy.
Metropolie kochają TK
Gdy podobny sondaż IBRiS przeprowadził w marcu, co czwarty Polak (25 proc.) uważał, że to władza ma rację w konflikcie wokół TK. W tym czasie opozycja jednak także nieco straciła – niespełna pół roku temu jej racje wspierało 45 proc. Polaków. Jednocześnie wzrosła liczba ankietowanych, którzy uważają, że żadna ze stron w tej ostrej wojnie nie ma racji (z 19 proc. do 22 proc.).