Koncesja TVN24 na nadawanie wygasa 26 września. Jak czytamy w liście Lewickiego "nadawca  złożył  stosowny  wniosek  o przedłużenie koncesji 17 miesięcy temu". 

"Ustawodawca postanowił zaś, że wniosek o udzielenie koncesji na kolejny okres powinien być złożony nie później  niż 12 miesięcy przed wygaśnięciem posiadanej koncesji. Innymi słowy uznano, że 12 miesięcy to wystarczający okres na analizę wniosku i wydanie decyzji. Przyjmując zatem nawet maksymalny  ustawowy okres, decyzję w tej sprawie powinien Pan Przewodniczący wydać najpóźniej pięć miesięcy temu| - zauważa prezes zarządu Press Club Polska

"Śledząc wydarzenia związane z opisywaną powyżej sprawą, w tym kuriozalne głosowania KRRiT, w wyniku których 'ani nie przyznano, ani nie odmówiono przyznania koncesji' odnoszę wrażenie  graniczące z pewnością, że Pan Przewodniczący i pozostali członkowie KRRiT nie kierują się kwestiami merytorycznymi, zapominając o brzmieniu art. 6. 1. Ustawy o radiofonii i telewizji: „Krajowa Rada stoi na straży wolności słowa w radiu i telewizji, samodzielności dostawców usług medialnych i interesów odbiorców oraz zapewnia otwarty i pluralistyczny charakter radiofonii i telewizji" - czytamy w liście.

"W każdym procesie koncesyjnym mają Państwo do podjęcia konkretną i jednoznaczną decyzję: albo wnioskodawca spełnia prawne kryteria udzielenia koncesji i wówczas należy ją przyznać,  albo nie spełnia –  i wówczas należy odmówić udzielenia. Odwlekanie podjęcia decyzji  bez  jakichkolwiek istotnych i uzasadnionych powodów nie tylko rodzi bardzo głębokie wątpliwości co do intencji członków KRRiT, ale także może stanowić podstawę do odpowiedzialności karnej opisanej w art. 231 Kodeksu karnego – nadużycie władzy" - przekonuje Lewicki.