Apel o ocalenie nagrody Książka Historyczna Roku

"Trzeba zrobić wszystko, by konkurs utrzymać i kontynuować" - piszą sygnatariusze listu otwartego w sprawie Nagrody im. Oskara Haleckiego w Konkursie dla najlepszej Książki Historycznej Roku. List skierowany jest do organizatorów konkursu - TVP, Polskiego Radia, Narodowego Centrum Kultury, IPN.

Aktualizacja: 15.11.2019 12:38 Publikacja: 15.11.2019 12:14

Apel o ocalenie nagrody Książka Historyczna Roku

Foto: tv.rp.pl

arb

Tegoroczna edycja nagrody została odwołana po tym jak jury wycofało z niego książkę "Wołyń zdradzony, czyli jak dowództwo AK porzuciło Polaków na pastwę UPA" Piotra Zychowicza. Powodem wycofania książki miało być - jak podawali organizatorzy - wydanie jej po określonym w regulaminie terminie, ale sam Zychowicz podkreślał, że jest to próba cenzury w związku z stawianymi przez niego tezami. W swojej książce Zychowicz oskarża Armię Krajową o to, że ta nie podjęła działań wobec zagrożenia Polaków przez ukraińskich nacjonalistów.

W momencie wycofania książki z konkursu prowadziła ona w głosowaniu czytelników.

W związku z kontrowersjami wywołanymi wycofaniem książki z konkursu ostatecznie Telewizja Polska, Polskie Radio, Instytut Pamięci Narodowej i Narodowe Centrum Kultury podjęły decyzję o unieważnieniu tegorocznej edycji konkursu. Nagroda była przyznawana przez 12 lat.

"Nagroda Książka Historyczna Roku, nosząca imię Oskara Haleckiego, przyznawana jest od 12 lat. Groźba jej zniszczenia przez zewnętrzną wobec decyzji Jury i dokonującego się wyboru Czytelników interwencję części Organizatorów  konkursu budzi nasz sprzeciw i apel o utrzymanie ciągłości Nagrody oraz jak najszybszą odbudowę jej prestiżu" - czytamy w liście otwartym do organizatorów konkursu.

"Zarówno ze względu na osobę Patrona, jednego z najbardziej zasłużonych polskich historyków, jak też z powodu pozycji, jaką Nagroda uzyskała wśród innych wyróżnień w naszym środowisku naukowym, a wreszcie z myślą o wszystkich wcześniejszych jej Laureatach i tych, którzy już zostali wybrani w ostatniej edycji, lecz nie otrzymali przyznanych wyróżnień – uważamy, że  trzeba zrobić wszystko, by konkurs utrzymać i kontynuować. Środkiem do tego najwłaściwszym wydaje się jak najszybsze dokończenie przerwanej edycji, odtworzenie pluralistycznego, obdarzonego zaufaniem środowiska historycznego Jury i  potwierdzenie autonomicznych zasad wyboru Laureatów" - piszą autorzy listu.

Pod listem podpisali się:

Prof. Andrzej Nowak (UJ, IH PAN),

Prof. Małgorzata Dąbrowska (UŁ),

Prof. Rafał Wnuk (KUL),

Prof. Andrzej Chwalba (UJ),

Dr Sławomir Dębski (PISM),

Prof. Andrzej Paczkowski (ISP PAN),

Prof. Krzysztof Mikulski (UMK, prezes PTH),

Prof. Tomasz Schramm (UAM),

Prof. Tomasz Gąsowski (Akademia Ignatianum),

Prof. Mariusz Wołos (UP),

Prof. Wojciech Polak (UMK, prezes Kolegium IPN),

Prof. Marek Kornat (UKSW, IH PAN),

Prof. Grzegorz Motyka (ISP PAN),

Prof. Krzysztof Kawalec (UWr.),

Prof. Wojciech Roszkowski (ISP PAN),

Prof. Jan Jacek Bruski (UJ),

Tegoroczna edycja nagrody została odwołana po tym jak jury wycofało z niego książkę "Wołyń zdradzony, czyli jak dowództwo AK porzuciło Polaków na pastwę UPA" Piotra Zychowicza. Powodem wycofania książki miało być - jak podawali organizatorzy - wydanie jej po określonym w regulaminie terminie, ale sam Zychowicz podkreślał, że jest to próba cenzury w związku z stawianymi przez niego tezami. W swojej książce Zychowicz oskarża Armię Krajową o to, że ta nie podjęła działań wobec zagrożenia Polaków przez ukraińskich nacjonalistów.

Kraj
Szabrownicy po powodzi. Czy można mówić o pladze kradzieży?
Kraj
Zmęczony, pijany czy agresywny? Kulisy zatrzymania ukraińskiego boksera i jego znajomego
Kraj
Policja pukała w nocy do mieszkańców Żagania. "Prosimy o ewakuację"
Kraj
Zamknięte mosty na granicy z Czechami. Głuchołazy, Malerzowice Wielkie
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Kraj
Prof. Zbigniew Lew-Starowicz nie żyje