W swojej pracy badacze zwracają uwagę, że to, jak przebiegała ewolucja życia na Ziemi w wielu przypadkach było uzależnione od serii mało prawdopodobnych, rewolucyjnych zmian. Biorąc pod uwagę jak późno inteligentne życie pojawiło się na Ziemi, szanse, że podobny proces przebiegnie na innych planetach, zanim przestaną zapewniać one warunki do istnienia życia, są bardzo małe - twierdzą brytyjscy badacze.
"Potrzeba było dokładnie 4,5 mld lat i serii ewolucyjnych zmian, by inteligentne życie pojawiło się na Ziemi" - piszą badacze z Oxfordu.
"Za kolejny miliard lat wzrost jasności Słońca sprawi, że Ziemia przestanie zapewniać warunki do istnienia złożonych form życia" - dodają.
Zdaniem badaczy świadczy to o tym, że splot różnych okoliczności umożliwiających pojawienie się inteligentnego życia na planecie, zanim warunki na niej przestaną umożliwiać istnienie życia, jest zjawiskiem niezwykle rzadkim i mało prawdopodobnym.
Na potwierdzenie swoich ustaleń naukowcy przyjrzeli się modelom statystycznym, aby określić prawdopodobieństwo pojawienia się na innej planecie sekwencji ewolucyjnych zmian, które zachodziły na Ziemi. Wykazały one, że prawdopodobieństwo powtórzenia takiego procesu na innej planecie jest bardzo małe.