Rosyjskie Centrum Kontroli Misji nakazało Artiemjewowi szybko wracać na stację, aby mógł podpiąć swój skafander do źródła zasilania. Spacer kontynuował drugi kosmonauta z Rosji, Denis Matwiejew - podaje AP.
NASA podkreśla, że życie żadnego z rosyjskich kosmonautów nie bylo zagrożone. Matwiejew, po skróceniu spaceru Artiemjewowa, przebywał w przestrzeni kosmicznej jeszcze godzinę. Jego skafander funkcjonował prawidłowo, ale Rosyjskie Centrum Kontroli Misji skróciło spacer, ze względu na przepisy bezpieczeństwa, które mówią, że kosmonauci nie powinni odbywać takich spacerów samodzielnie.
Czytaj więcej
Rosja nie ustaliła daty wycofania się z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) - podały rosyjskie agencje informacyjne, cytując szefa rosyjskiej agencji kosmicznej Roskosmos.
Mimo skrócenia spaceru (miał trwać ok. 6,5 godziny) rosyjskim kosmonautom udało się zainstalować kamery na nowym robotycznym ramieniu Europejskiej Agencji Kosmicznej dostarczonym na ISS.
- Początek był świetny - mówił Matwiejew po powrocie na stację.