Sonda wylądowała na terenie Mongolii Wewnętrznej, regionu autonomicznego w północnych Chinach - przekazała agencja, powołując się na Chińską Narodową Agencję Kosmiczną.
Wcześniej informowano, że operacja pobierania próbek księżycowych zakończyła się z wyprzedzeniem. Zbieranie próbek trwało 19 godzin. Plan misji przewidywał pobranie 2 kg próbek.
Zgodnie z planem misji, po oderwaniu się od powierzchni Srebrnego Globu górny stopień sondy wszedł na orbitę okołoksiężycową i połączył się z modułem, który przetransportował materiał zebrany na Księżycu na Ziemię.
Chińska misja Chang'e-5 to pierwsze takie przedsięwzięcie od 1976 r. Chiny stały się trzecim po USA i ZSRR państwem, któremu udało się zebrać i dostarczyć na naszą planetę próbki z Księżyca.
Wcześniej Chiny wysłały na Księżyc dwa próbniki, z których jeden w 2019 r. wylądował - jako pierwszy w historii - na niewidocznej z Ziemi półkuli Srebrnego Globu.