Obiekt został po raz pierwszy zauważony przez studenta, który zbierał materiały do swojej pracy licencjackiej.
Tajemniczy obiekt wysyła regularnie krótkie sygnały radiowe (FRB). Sygnały te są wysyłane trzy razy na godzinę, co 18,18 minuty.
Sygnał był odbierany na bardzo wielu częstotliwościach, co oznacza, że jego emisja jest "naturalnym procesem"
Badaniami nad obiektem kieruje astrofizyk Natasha Hurley-Walker. Do jego obserwacji wykorzystywany jest radioteleskop znajdujący się na terenie Australii Zachodniej (to tzw. Murchison Widefield Array - MWA).
Hurley-Walker przyznaje, że odkrycie obiektu było "trochę upiorne" dla astronomów, ponieważ "nigdy wcześniej nie widzieli niczego takiego".