Atak Ukrainy na cele w Rosji. Gen. Skrzypczak: Rosjanie są przerażeni

Wojsko ukraińskie zaatakowało siły rosyjskie na terenie obwodu kurskiego w Rosji. - To wielki sukces Ukraińców, że po raz kolejny wykonują działania rajdowe, a Rosjanie są bezradni - skomentował w rozmowie z rp.pl były dowódca Wojsk Lądowych gen. Waldemar Skrzypczak.

Publikacja: 07.08.2024 15:54

Generał Waldemar Skrzypczak skomentował atak wojsk ukraińskich na obwód kurski

Generał Waldemar Skrzypczak skomentował atak wojsk ukraińskich na obwód kurski

Foto: PAP/Rafał Guz

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 896

Rosyjskie źródła wojskowe podały, że jednostki ukraińskiej armii zaatakowały terytorium obwodu kurskiego.

Gen. Waldemar Skrzypczak: Ukraińcy podobne działania prowadzili już na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy, co jakiś czas uderzając na obwody biełgorodzki i kurski, położone na północ od obwodu charkowskiego. Ukraińcy mają oddziały rajdowe, którymi prowadzą takie uderzenia.

Rosyjskie władze lokalne podały, że fotografia przedstawia skutki ukraińskiego uderzenia w obwodzie

Rosyjskie władze lokalne podały, że fotografia przedstawia skutki ukraińskiego uderzenia w obwodzie kurskim

Foto: Alexei Smirnov via Telegram/Handout via REUTERS

Według obecnych doniesień, w walkach po stronie ukraińskiej wzięło udział ok. 300 żołnierzy, 11 czołgów i ponad 20 pojazdów opancerzonych.

To typowy oddział rajdowy. To nie jest żadna ofensywa - żeby nie mylić, bo niektórzy tak piszą. Nie, to nie ofensywa, te siły są nieliczne.

Czytaj więcej

Rosjanie twierdzą, że ukraińska armia zaatakowała Rosję. Co o tym wiemy?

Jakie rozkazy otrzymuje taki pododdział?

Oddział rajdowy ma jeden lub dwa cele, które polegają na niszczeniu infrastruktury wojskowej na terenie - w tym przypadku - południowej części obwodu kurskiego. Działania prowadzone są w strefie przygranicznej. Oddziały rajdowe nie wchodzą zbyt głęboko na teren przeciwnika, żeby nie dać się odciąć - gdyby weszły za głęboko, Rosjanie by je odcięli i uniemożliwili im powrót. Zatem nie wchodzą głęboko, mają wyznaczone cele, które wcześniej zostały rozpoznane i zidentyfikowane i w te cele uderzają. To infrastruktura wojskowa.

Wejście w głąb obwodu kurskiego sprawia, że mieszkańcy są przerażeni. To działania bardzo destrukcyjne, które budzą popłoch wśród Rosjan.

gen. Waldemar Skrzypczak

Czy do tej pory tego typu rajdy na terenach Rosji przeprowadzali jedynie rosyjscy ochotnicy walczący po stronie ukraińskiej?

Nie, nie tylko. To były mieszane oddziały, Ukraińcy też uderzali. Podobnie teraz, prawdopodobnie to są mieszane oddziały - robią to Ukraińcy i oddziały partyzantów rosyjskich, którzy sprzyjają Ukrainie.

Czytaj więcej

Nie tylko F-16. Jaka zachodnia broń trafiła dotychczas na Ukrainę?

Jaki jest wojskowy cel tego typu działań? Mówi pan, że zidentyfikowano cele - można je zaatakować za pomocą dronów lub rakiet.

Ale nie wszystkie cele można zniszczyć w ten sposób. Poza tym nie wszystkie cele dron czy rakieta rozpozna, wykryje i zniszczy. Istotą działań rajdowych jest nagłe, niespodziewane, zaskakujące uderzenie na infrastrukturę wojskową. Żołnierze niszczą infrastrukturę wojskową, logistyczną i wywołują wielki niepokój, ponieważ takie uderzenie, wejście w głąb obwodu kurskiego sprawia, że mieszkańcy są zaniepokojeni, są przerażeni, że Ukraińcy mogą takie uderzenia wywoływać. Są to działania bardzo destrukcyjne, które budzą popłoch wśród Rosjan.

Ukraińcy nie zapuszczą się daleko.

Nie, nie wejdą głęboko na teren obwodu - 10, 12, maksymalnie 15 kilometrów, po czym po kilku dniach wykonają odskok. Jak będą wiedzieć, że przeciwko im idą wojska rosyjskie, to się wycofają. Oddział rajdowy nigdy się nie wdaje w bitwę.

Czytaj więcej

Zmasowany atak ukraińskich wojsk na Rosję. Płoną obiekty w sześciu regionach

Te działania podnoszą zatem ukraińskie morale i osłabiają morale Rosjan.

Zdecydowanie tak i Rosjanie mają z tym wielki problem, nie mogą się z tym uporać. Takim działaniem rajdowym Ukraińcy kolejny raz obnażają słabość Rosjan na tym kierunku, gdzie wydawałoby się, że Rosjanie mogą być bezpieczni - okazuje się, że nie mogą.

Jak Rosjanie zareagują na wypady sił ukraińskich na swoje terytorium? Odciągną z frontu trochę jednostek czy raczej ściągną z głębi kraju rezerwy?

Oni mają odwody na północ od Kurska, mają wojska odwodowe w rejonie Woroneża i stamtąd wezmą żołnierzy, nie z linii.

Rosyjscy żołnierze

Rosyjscy żołnierze

Foto: Russian Defence Ministry/Handout via REUTERS

Czyli sytuacja na froncie się nie zmieni.

Nie, natomiast niewątpliwie to wielki sukces Ukraińców, że po raz kolejny wykonują działania rajdowe, a Rosjanie są bezradni - uporają się z tym po kilku dniach, ale już będzie za późno, bo Ukraińcy zrobią odskok.

Rosyjskie źródła wojskowe podały, że jednostki ukraińskiej armii zaatakowały terytorium obwodu kurskiego.

Gen. Waldemar Skrzypczak: Ukraińcy podobne działania prowadzili już na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy, co jakiś czas uderzając na obwody biełgorodzki i kurski, położone na północ od obwodu charkowskiego. Ukraińcy mają oddziały rajdowe, którymi prowadzą takie uderzenia.

Pozostało 93% artykułu
Konflikty zbrojne
Stany Zjednoczone wiedziały o ataku Rosji. Moskwa wysłała ostrzeżenie
Konflikty zbrojne
Putin w orędziu do narodu: Rosja uderzyła w Ukrainę najnowszym systemem rakietowym
Konflikty zbrojne
Wojna w Ukrainie: Rakietowe uderzenia na obwód kurski i mściwy szantaż Putina
Konflikty zbrojne
Atak rakietowy na Dniepr. Rosja nie użyła pocisku balistycznego ICBM?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Konflikty zbrojne
Ukraina zaatakowana przez Rosję pociskiem międzykontynentalnym