Sekretarz stanu USA, Antony Blinken, w rozmowie z szefami MSZ państw G7 powiedział, że według USA atak Iranu i Hezbollahu na Izrael może rozpocząć się w ciągu najbliższych 24 lub 48 godzin. Oznaczałoby to, że do takiego ataku mogłoby dojść już w poniedziałek.
Potencjał militarny Izraela i Iranu
Potencjał militarny Izraela i IranuI
Iran i Hezbollah dokonają odwetu na Izraelu, po tym jak Izrael dokonał odwetu na Hezbollahu
Świat spodziewa się irańskiego odwetu na Izraelu po tym, jak pod koniec lipca w Teheranie (prawdopodobnie w zamachu bombowym) zginął przywódca polityczny Hamasu, Isma'il Hanijja. Hamas oskarżył o ten atak Izrael. Mniej więcej w tym samym czasie Izrael przeprowadził atak na Bejrut, w którym zginął jeden z czołowych dowódców Hezbollahu, Fuad Szukr. Ten ostatni atak był odwetem Izraela za ostrzelanie przez Hezbollah okupowanych Wzgórz Golan — jedna z rakiet spadła tam na boisko zabijając 12 dzieci.
Czytaj więcej
Antony Blinken, sekretarz stanu USA, miał poinformować w niedzielę ministrów spraw zagranicznych państw G7 o możliwym terminie ataku Iranu i Hezbollahu na Izrael - podaje serwis Axios.
Stany Zjednoczone mają próbować wywierać presję zarówno na Izrael, jak i na Iran oraz Hezbollah, by te zachowały powściągliwość przy kolejnych krokach odwetowych, dzięki czemu można byłoby uniknąć wybuchu dużej wojny na Bliskim Wschodzie.