Zełenski dymisjonuje kontrowersyjnego dowódcę. Żołnierze chcą śledztwa (WIDEO)

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podjął decyzję o usunięciu generała broni Jurija Sodoła ze stanowiska Dowódcy Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy. Zastąpi go generał brygady Andrij Hnatow.

Publikacja: 24.06.2024 20:19

Jurij Sodoł

Jurij Sodoł

Foto: Obozrevatel.ua

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 852

O zdymisjonowaniu Sodoła Zełenski powiedział podczas cowieczornego wystąpienia. Nie podał przyczyn tej decyzji.

W ciągu ostatnich kilku dni w mediach społecznościowych pojawiły się nawoływania do wszczęcia śledztwa w sprawie generała porucznika Jurija Sodoła. Oświadczenie z takim apelem złożył m.in. szef sztabu azowskiej brygady Gwardii Narodowej Bohdan Krotewycz.  24 czerwca  Krotewycz (Tawr) w  rzadkim przejawie publicznej krytyki kierownictwa wojskowego Ukrainy ze strony oficera w czynnej służbie napisał oświadczenie do DBR (Państwowe Biuro śledcze - red.), w którym zarzuca generałowi przekroczenie  uprawnień służbowych i nieumiejętne dowodzenie wojskami, co doprowadziło do utraty dużej części terytorium Ukrainy i śmierci wielu żołnierzy, i prosi o sprawdzenie dowódcy pod kątem współpracy z wrogiem.

Choć Krotewycz nie podał nazwiska generała, to fakt, że chodzi o Sodoła, potwierdziły źródła ukraińskich mediów, które piszą o sprawie.

„Zabił więcej ukraińskich żołnierzy niż jakikolwiek rosyjski generał”

„Napisałem list do Państwowego Biura Śledczego z wezwaniem do wszczęcia śledztwa w sprawie jednego generała, który moim zdaniem zabił więcej ukraińskich żołnierzy niż jakikolwiek rosyjski generał” - napisał Krotewycz.

Krotewycz: Jest mi przykro, że osądzają kombatantów i brygady za utratę punktu obserwacyjnego, ale nie osądzają generała za utratę regionów i dziesiątek tysięcy żołnierzy.

„Nie obchodzi mnie, czy rozpoczną śledztwo przeciwko mnie i nie obchodzi mnie, czy wsadzą mnie do więzienia. Jest mi przykro, że osądzają kombatantów i brygady za utratę punktu obserwacyjnego, ale nie osądzają generała za utratę regionów i dziesiątek tysięcy żołnierzy” - czytamy w piśmie Krotewycza. 

Uważa on, że niewłaściwymi decyzjami Sodoł przyczynił się do śmierci wielu ukraińskich żołnierzy. "Czasami myślę, że świat wysyła nam drani, żeby nas zjednoczyli. Całe wojsko rozumie teraz, o jakim człowieku mówię, ponieważ 99 procent żołnierzy nienawidzi go za to, co robi" - pisze dowódca.

Kim jest Jurij Sodoł

Jurij Iwanowicz Sodoł urodził się 26 grudnia 1970 roku w mieście Czuguów w obwodzie charkowskim.

Jest generałem porucznikiem Sił Zbrojnych Ukrainy. Brał udział w obronie Mariupola, bitwach pod Wołnowachą. Od 2023 roku był dowódcą grupy operacyjno-taktycznej Donieck na kierunku wuchłedarskim, a 11 lutego 2024 roku został mianowany dowódcą połączonych sił Sił Zbrojnych Ukrainy.

Krytykę Sodoła słychać od czasu jego służby na stanowisku dowódcy Korpusu Piechoty Morskiej. Zarzucano mu wówczas wysyłanie żołnierzy piechoty morskiej na lewy brzeg obwodu chersońskiego w celu utrzymania przyczółka bez odpowiedniego zaopatrzenia i wsparcia ogniowego.

O zdymisjonowaniu Sodoła Zełenski powiedział podczas cowieczornego wystąpienia. Nie podał przyczyn tej decyzji.

W ciągu ostatnich kilku dni w mediach społecznościowych pojawiły się nawoływania do wszczęcia śledztwa w sprawie generała porucznika Jurija Sodoła. Oświadczenie z takim apelem złożył m.in. szef sztabu azowskiej brygady Gwardii Narodowej Bohdan Krotewycz.  24 czerwca  Krotewycz (Tawr) w  rzadkim przejawie publicznej krytyki kierownictwa wojskowego Ukrainy ze strony oficera w czynnej służbie napisał oświadczenie do DBR (Państwowe Biuro śledcze - red.), w którym zarzuca generałowi przekroczenie  uprawnień służbowych i nieumiejętne dowodzenie wojskami, co doprowadziło do utraty dużej części terytorium Ukrainy i śmierci wielu żołnierzy, i prosi o sprawdzenie dowódcy pod kątem współpracy z wrogiem.

Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany