Władimir Putin chce wybudować nową bazę wojskową. Rakiety dosięgną również Polskę

W porcie Tobruk w Libii Rosja chce utworzyć swoją bazę wojskową, z której pociskami Kalibr mogłaby zagrozić całej Europie.

Publikacja: 11.06.2024 21:18

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: Anton Vaganov / POOL / AFP

rbi

Jak informuje Radio Zet, od kwietnia Rosja coraz bardziej umacnia się w Libii, gdzie wspiera reżim generała Chalifa Haftara, opozycyjnego wobec uznanego przez Zachód rządu w Trypolisie. Według szacunków amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) Rosjanie mają już w Libii co najmniej 1000 najemników.

Tobruk idealnym portem dla rosyjskiej marynarki wojennej

Tobruk, leżący w pobliżu granicy z Egiptem, byłby idealnym portem dla rosyjskiej marynarki wojennej. Mogłyby w nim zostać rozmieszczone stałe siły rosyjskie zdolne zagrozić infrastrukturze krytycznej NATO atakami pocisków manewrujących dalekiego zasięgu Kalibr. Rakiety te objęłyby swym zasięgiem wschodnią część Hiszpanii, dwie trzecie Francji, całe Niemcy, Polskę, południową część Litwy, całą Ukrainę i Turcję oraz wszystkie europejskie państwa leżące na południe od wymienionych – wyliczał w raporcie Instytut Studiów nad Wojną.

Rakiety te objęłyby swym zasięgiem wschodnią część Hiszpanii, dwie trzecie Francji, całe Niemcy, Polskę, południową część Litwy, całą Ukrainę i Turcję oraz wszystkie europejskie państwa leżące na południe

Włochy, leżące stosunkowo blisko libijskiego portu, już poczuły się zagrożone potencjalnym umieszczeniem w Tobruku atomowych okrętów podwodnych, co w lutym bieżącego roku potwierdził Vincenzo Camporini, były szef włoskich sił zbrojnych.

Rosja chce kontrolować Afrykę i całą południową część Morza Śródziemnego

Z kolei przejmując bazy wojskowe po wycofujących się z Nigru Amerykanach i rozmieszczając tam drony bojowe Shahed-136, Rosja może kontrolować nie tylko całą północ Afryki, ale całą południową część Morza Śródziemnego, zabezpieczając w ten sposób swoją potencjalną bazę w Tobruku.

Czytaj więcej

Rosja próbuje opanować kraje w Afryce

Wcześniej jednak Kreml prawdopodobnie wykorzysta swoją rosnącą obecność wojskową wzdłuż kluczowych transsaharyjskich szlaków migracyjnych do przejęcia pełnej kontroli nad migrantami, aby za ich pomocą zdestabilizować Europę.

Jak informuje Radio Zet, od kwietnia Rosja coraz bardziej umacnia się w Libii, gdzie wspiera reżim generała Chalifa Haftara, opozycyjnego wobec uznanego przez Zachód rządu w Trypolisie. Według szacunków amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) Rosjanie mają już w Libii co najmniej 1000 najemników.

Tobruk idealnym portem dla rosyjskiej marynarki wojennej

Pozostało 83% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany