Tragiczna noc na Ukrainie: Eksplozje we Lwowie, Kijowie, Charkowie, Dnieprze. Wielu zabitych i rannych

W nocy z 28 na 29 grudnia w większości obwodów Ukrainy ogłoszono alarm powietrzny - atakowane były m.in. Lwów i Odessa. Nad ranem ogłoszono kolejny alarm w związku z wystrzeleniem przez rosyjskie bombowce strategiczne pocisków manewrujących. Z różnych stron Ukrainy napływają informacje o co najmniej ośmiu ofiarach śmiertelnych.

Aktualizacja: 29.12.2023 10:38 Publikacja: 29.12.2023 07:19

Skutki porannego ostrzału Kijowa

Skutki porannego ostrzału Kijowa

Foto: MSW Ukrainy

arb

Lwów został zaatakowany w nocy przez drony-kamikadze — mer miasta, Andrij Sadowy podał, że trafione zostały dwa cele w mieście.

Lwów: Pożar obiektu infrastruktury krytycznej po ataku rakietowym

Z wpisu Sadowego wynika, że po ataku doszło do pożaru w obiekcie infrastruktury krytycznej na terenie Lwowa.

Sadowy podziękował jednocześnie obronie powietrznej miasta.

Rankiem we Lwowie znowu rozległy się eksplozje.

Gubernator obwodu kijowskiego, Maksym Kozicki poinformował, że w ataku na Lwów trafiony został budynek mieszkalny a spadające szczątki rakiety miały doprowadzić do pożaru w jednym z miejskich liceów.

Kozicki poinformował, że w ataku na Lwów zginęła jedna osoba, a osiem zostało rannych.

Przez całą noc napływały też informacje o ciężkim ostrzale rakietowym Charkowa. Mer miasta, Ihor Terechow informował, że na miasto spadło co najmniej osiem rakiet — pocisków Ch-22 i pocisków wystrzelonych przez zestawy przeciwlotnicze S-300. W związku z ostrzałem w mieście pojawiły się problemy z dostawami prądu. Nad ranem agencja Ukrinform poinformowała, że w Charkowie znów zaczęły rozlegać się eksplozje.

W ostrzale Charkowa zginąć miała jedna osoba, 11 zostało rannych. Ofiara śmiertelna ostrzału to 35-letni mężczyzna.

Szczątki zestrzelonej rakiety spadły na Kijów

Nad ranem o eksplozjach w Kijowie informował mer tego miasta, Witalij Kliczko. Kliczko podał, że eksplozje były wynikiem aktywności obrony przeciwlotniczej miasta.

Tymczasem Serhij Popko, szef kijowskiej miejskiej administracji wojskowej podał, że szczątki strąconej przez obronę powietrzną rakiety spadły na rejon swiatoszyński, jedną z dzielnic stolicy.

Nieco później pojawiła się informacja, że szczątki strąconej rakiety spadły też na rejon podilski. W stolicy Ukrainy miało w wyniku ataku dojść do pożaru wielopiętrowego budynku mieszkalnego.

Witalij Kliczko poinformował, że w rosyjskim ataku na Kijów uszkodzony został budynek stacji metra Łukjaniwśka. Metro jednak funkcjonuje normalnie.

W ataku na Kijów rannych zostało siedemnaście osób — podała Kijowska Miejska Administracja Wojskowa. Mer Kijowa, Witalij Kliczko poinformował, że w ataku zginęły dwie osoby.

MSW Ukrainy poinformowało, że spadające szczątki rakiet uszkodziły w Kijowie budynki mieszkalne w czterech rejonach — oprócz swiatoszyńskiego i podilskiego, również w szewczenkowskim i darnyckim.

Nad ranem pojawiły się też doniesienia o eksplozjach w Dnieprze i Zaporożu.

W Dnieprze trafione zostało jedno z centrów handlowych. Uszkodzony został także sześciopiętrowy budynek mieszkalny i szpital położniczy.

Mer Dniepru, Borys Fiłatow, pisze o zabitych i rannych w ataku. Z kolei gubernator obwodu dniepropietrowskiego, Serhij Łysak, podał, że w ataku zginęły cztery osoby, a wiele zostało rannych.

Szef Zaporoskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Jurij Małaszko podał, że rano wojska rosyjskie przeprowadziły atak rakietowy, którego celem było kilka przedsiębiorstw w Zaporożu. "Jedna z rakiet uderzyła w otwarty teren, druga zniszczyła prywatny dom" - przekazał Małaszko dodając, że uszkodzone zostały także inne budynki. Szef zaporoskich władz dodał, że w wyniku ataku jedna osoba zginęła, a pod gruzami mogą być ludzie. Nieco później p.o. mer Zaporoża Anatolij Kurtiew przekazał, że liczba ofiar ataku rakietowego wojsk rosyjskich wzrosła do dwóch po tym, jak pod gruzami odnaleziono ciało kobiety.

Z kolei w ataku rakietowym na Konotop w obwodzie sumskim, ranne zostały trzy osoby. Z kolei rankiem sumska obwodowa administracja wojskowa poinformowała o zniszczeniu dwóch dronów-kamikadze nad obwodem.

Późnym wieczorem w czwartek atakowana była Odessa — jak poinformował gubernator obwodu odeskiego, Ołeh Kiper, szczątki spadającego drona wywołały w tym mieście pożar wielopiętrowego budynku mieszkalnego.

Premier Ukrainy: Infrastruktura cywilna celem ataku Rosjan

Denys Szmyhal we wpisie w serwisie Telegram podkreślił, że celem nocnego ataku Rosji na Ukrainę była infrastruktura cywilna.

Szmyhal podkreślił, że wśród trafionych w czasie nocnych ataków obiektów były: szpital położniczy i centrum handlowe w obwodzie dniepropietrowskim, budynki mieszkalne w Lwowie, obwodzie sumskim i Odessie, budynek stacji metra i budynki mieszkalne w Kijowie,

„Jednakże ukraińska obrona powietrzna po raz kolejny wykazała się wysokim poziomem profesjonalizmu. Większość celów powietrznych zostało strąconych” - podkreślił Szmyhal dziękując żołnierzom za ratowanie życia Ukraińców.

„Bezwartościowi nieludzie. Genetyczny błąd natury. Terroryści... Otrzymacie odpowiedź. I nie gdzieś, kiedyś w innym świecie. Tu, na tej ziemi. Każdy z was. Za każdą zbrodnię" - napisał przewodniczący Rady Najwyższej, Rusłan Stefanczuk na swoim kanale w serwisie Telegram.

Do ostatniego ataku rakietowego na Ukrainę odniósł się prezydent tego kraju Wołodymyr Zełenski. W mediach społecznościowych napisał, że Rosja zaatakowała cele w Kijowie, Lwowie, Odessie, Dnieprze, Charkowie, Zaporożu i innych miastach. "Wystrzelono ok. 110 pocisków, większość została zestrzelona" - dodał.

Nocny atak na Ukrainę podsumował też gen. Walerij Załużny, głównodowodzący ukraińskiej armii.

Ukraińska obrona powietrzna miała strącić 27 dronów Shahed 136/131 i 87 pocisków Ch-101/Ch-555/Ch-55. Załużny relacjonował, że Rosjanie najpierw zaatakowali Ukrainę dronami-kamikadze z północy i południowego-wschodu. Łącznie do tego ataku użyto 36 dronów-kamikadze. Z kolei ok. 6 rano 18 bombowców strategicznych Tu-95MS wystrzeliło co najmniej 90 pocisków Ch-101/Ch-555/Ch-55 w stronę Ukrainy. Jednocześnie ok. 5 rano znad obwodu kurskiego bombowce Tu-22M3 wystrzeliły osiem pocisków Ch-22/Ch-32 w stronę północnych i środkowych obwodów Ukrainy. Jednocześnie Charków został ostrzelany przy użyciu zestawów S-300, S-400 i Iskander — z obwodu biełgorodzkiego, kurskiego i okupowanego Krymu. Ok. 6:30 Rosjanie poderwali myśliwce MiG-31K, które wystrzeliły pięć pocisków hipersonicznych Kindżał znad obwodu astrachańskiego. Rosjanie użyli też czterech pocisków przeciwradarowych Ch-31P i jeden pocisk Ch-59.

Lwów został zaatakowany w nocy przez drony-kamikadze — mer miasta, Andrij Sadowy podał, że trafione zostały dwa cele w mieście.

Lwów: Pożar obiektu infrastruktury krytycznej po ataku rakietowym

Pozostało 97% artykułu
Konflikty zbrojne
Stany Zjednoczone wiedziały o ataku Rosji. Moskwa wysłała ostrzeżenie
Konflikty zbrojne
Putin w orędziu do narodu: Rosja uderzyła w Ukrainę najnowszym systemem rakietowym
Konflikty zbrojne
Wojna w Ukrainie: Rakietowe uderzenia na obwód kurski i mściwy szantaż Putina
Konflikty zbrojne
Atak rakietowy na Dniepr. Rosja nie użyła pocisku balistycznego ICBM?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Konflikty zbrojne
Ukraina zaatakowana przez Rosję pociskiem międzykontynentalnym