Od 7 października, gdy Hamas dokonał niespodziewanego ataku na Izrael, w którym zginęło ok. 1 400 mieszkańców Izraela, a ponad 240 osób wywieziono do Strefy Gazy w charakterze zakładników, Izrael prowadzi operację odwetową wymierzoną w Strefę Gazy.
Od niemal dwóch tygodni w Strefie Gazy trwa operacja lądowa izraelskiej armii, w czasie której izraelskie wojsko otoczyło znajdujące się na północy enklawy miasto Gaza i wezwało cywilów z północnej części Strefy Gazy do ewakuacji na południe. Od kilku dni funkcjonują specjalne korytarze humanitarne, którymi Palestyńczycy mogą opuszczać tereny objęte działaniami militarnymi.
Beniamin Netanjahu: Chcemy wydostać cywilów z północnej części Strefy Gazy
Netanjahu, w rozmowie z Fox News zapewnił, że Izrael nie chce wysiedlać Palestyńczyków ze Strefy Gazy.
- Nie chcemy nikogo wysiedlać - zapewnił izraelski premier.
Czytaj więcej
"The Guardian" informuje, powołując się na osoby posiadające wiedzę na temat prowadzonych negocjacji, że premier Izraela Beniamin Netanjahu na początku konfliktu odrzucił propozycję pięciodniowego zawieszenia broni z Hamasem w zamian za uwolnienie części zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy.