Ukraińcy ustalają, czy zabili dowódcę Floty Czarnomorskiej

Ukraińska armia poinformowała, że "wyjaśnia" czy w ataku na dowództwo Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu rzeczywiście zginął dowódca Floty Czarnomorskiej, admirał Wiktor Sokołow.

Publikacja: 27.09.2023 05:31

Admirał Wiktor Sokołow

Admirał Wiktor Sokołow

Foto: materiały prasowe

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 581

Informację o śmierci Sokołowa, który miał być jednym z 34 oficerów zabitych w piątkowym ataku rakietowym Ukrainy na dowództwo Floty Czarnomorskiej w okupowanym Sewastopolu, przekazały w poniedziałek ukraińskie Siły Specjalne.

Czy mężczyzna, którego pokazała rosyjska telewizja, to admirał Wiktor Sokołow?

Jednak we wtorek rosyjska telewizja państwowa pokazała mężczyznę przypominającego Sokołowa, który uczestniczył w spotkaniu z ministrem obrony Siergiejem Szojgu wraz z innymi dowódcami wojskowymi.

Czytaj więcej

Dowódca Floty Czarnomorskiej jednak żyje? Rosjanie publikują zdjęcia

Mężczyzna widoczny na nagraniu, który uczestniczy w wideokonferencji z Szojgu, ma widoczną na mundurze tabliczkę z nazwiskiem, na której widać słowo "Sokołow" i inicjały "W.N.", a na ekranie, na którym go widać wyświetlone są litery "CzF" - skrót oznaczający Flotę Czarnomorską. Nie sposób jednak stwierdzić kiedy zostało wykonane nagranie, ani potwierdzić, że na ekranie rzeczywiście jest Sokołow.

Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, nie chciał we wtorek komentować doniesień o śmierci Sokołowa, odsyłając pytających do Ministerstwa Obrony Rosji.

Ukraińskie Siły Specjalne: Nasze źródła twierdzą, że admirał Sokołow nie żyje

Nowy minister obrony Ukrainy, w rozmowie z CNN nie chciał przesądzić czy admirał Sokołow zginął choć, jak dodał, jego śmierć byłaby "dobrą informacją dla wszystkich". - On przebywa na naszych tymczasowo okupowanych ziemiach... nie powinno go tam w ogóle być. Więc, jeśli jest martwy, to dobra wiadomość dla wszystkich, świadcząca o tym, że wyzwalamy nasze terytorium - powiedział Umerow.

W jednym z ukraińskich ataków na Sewastopol trafiona została tamtejsza stocznia, w której - na suchym doku - stały dwa okręty Floty Czarnomorskiej

Ukraińskie Siły Specjalne na swoim kanale w serwisie Telegram poinformowały we wtorek, iż "wyjaśniają" doniesienia o tym, jakoby Sokołow przeżył atak.

"Dostępne źródła podają, że dowódca Floty Czarnomorskiej jest wśród zabitych. Wiele osób nie zostało jeszcze zidentyfikowanych, ze względu na rozczłonkowanie ich ciał (wskutek ataku - red.)" - głosi oświadczenie ukraińskich Sił Specjalnych.

W ostatnim czasie Ukraińcy coraz częściej atakują z powietrza cele na Krymie, w tym w okupowanym Sewastopolu. W jednym z takich ataków trafiona została tamtejsza stocznia, w której - na suchym doku - stały dwa okręty Floty Czarnomorskiej. W wyniku ataku okręt desantowy Mińsk i okręt podwodny Rostów nad Donem zostały poważnie uszkodzone.

Flota Czarnomorska straciła też w wyniku działań wojennych swój okręt flagowy - w kwietniu Ukraińcy zatopili krążownik Moskwa.

Admirał Sokołow dowodzi Flotą Czarnomorską od sierpnia 2022 roku.

Informację o śmierci Sokołowa, który miał być jednym z 34 oficerów zabitych w piątkowym ataku rakietowym Ukrainy na dowództwo Floty Czarnomorskiej w okupowanym Sewastopolu, przekazały w poniedziałek ukraińskie Siły Specjalne.

Czy mężczyzna, którego pokazała rosyjska telewizja, to admirał Wiktor Sokołow?

Pozostało 90% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany