Ukraińcy, w czasie ataków Rosjan na Kijów, puszczali im marsz pogrzebowy

W czasie, gdy Rosjanie atakowali Kijów w pierwszych dniach wojny, ukraińska armia, wykorzystując sprzęt do walki radioelektronicznej, zakłócała częstotliwości używane przez rosyjskie lotnictwo i nadawała rosyjskim pilotom marsz pogrzebowy - ujawnił płk Iwan Pawłenko, szef Głównego Wydziału Walki Radioelektronicznej i Cyberbezpieczeństwa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.

Publikacja: 12.09.2023 13:54

Rosyjski myśliwiec MiG-29

Rosyjski myśliwiec MiG-29

Foto: Artem Katranzhi from Bakashikha, Russia, CC BY-SA 2.0 <https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0>, via Wikimedia Commons

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 566

Płk Pawłenko mówił o tym w rozmowie z "Ukraińską Prawdą".

Rosyjscy piloci w pierwszych dniach wojny słyszeli marsz pogrzebowy

Według niego, gdy Ukraińcom udało się zakłócić używaną przez rosyjskich pilotów częstotliwość, wówczas przechodzili oni na inną częstotliwość. 

- W pierwszych dniach wojny, gdy Orki (pogardliwe określenie Rosjan używane przez Ukraińców - red.) latały nad Kijowem, wykorzystywaliśmy nasze stacje radiowe, aby zakłócać ich komunikację w powietrzu. Chłopcy nagrali marsz pogrzebowy, który emitowali Rosjanom. Mówię wam, zmieniali częstotliwość natychmiast. Po 10 sekundach następowała zmiana. Pozytywny efekt był natychmiastowy - mówił.

Czytaj więcej

Jędrzej Bielecki: F-16 i ATACMS dla Ukrainy? Pomoc nadchodzi za późno

Rosjanie przed wojną kusili specjalistów ds. technologii radioelektronicznych z Ukrainy

Płk Pawłenko mówił też, że Rosjanie przygotowywali się do wojny z Ukrainą na długo przed tym, nim się zaczęła. Jak mówił Rosjanie przed wojną próbowali pozyskiwać technologie radioelektroniczne z Ukrainy, często kusząc też ukraińskich specjalistów w tym zakresie.

Chłopcy nagrali marsz pogrzebowy, który emitowali Rosjanom. Mówię wam, zmieniali częstotliwość natychmiast. Po 10 sekundach następowała zmiana

Płk Iwan Pawłenko, szef Głównego Wydziału Walki Radioelektronicznej i Cyberbezpieczeństwa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy

- Do 2014 roku wielu specjalistów wyjechało z Ukrainy - przyznał oficer.

Płk Pawłenko mówił m.in. o ukraińskim przedsiębiorstwie na Ukrainie, które produkuje sprzęt do nawigacji satelitarnej. Wielu specjalistów z tego przedsiębiorstwa miało przed wybuchem wojny na Ukrainie wyjeżdżać do Rosji.

- Nie było zrozumienia, że będzie wojna. Zaoferowano im znacznie lepsze warunki w Rosji. Rodzina, praca, kontrakty - dawano im wszelkie gwarancje. I te osoby wyjechały, a potem zaczęła się wojna - tłumaczył.

W trakcie trwającej wojny Rosji z Ukrainą stacje walki radioelektronicznej odgrywają dużą role m.in. przy strącaniu dronów.

Płk Pawłenko mówił o tym w rozmowie z "Ukraińską Prawdą".

Rosyjscy piloci w pierwszych dniach wojny słyszeli marsz pogrzebowy

Pozostało 94% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany