Rosyjscy hakerzy zaatakowali Szwajcarię przed wystąpieniem Zełenskiego

Szwajcarskie władze poinformowały, że kilka stron rządowych w tym kraju padło ofiarą ataku hakerskiego, tzw. ataku DDoS (polega na zablokowaniu stron przez nagłe wysłanie wielu zapytań o ich treści, co przeciąża serwery). Do ataków mieli przyznać się prorosyjscy hakerzy.

Publikacja: 12.06.2023 12:48

Wołodymyr Zełenski

Wołodymyr Zełenski

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 474

Atak miał miejsce w momencie, gdy szwajcarski parlament przygotowuje się do wystąpienia, jakie wygłosić ma na jego forum (łącząc się za pośrednictwem wideołącza), prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.

Reuters zauważa, że data ataku zbiega się też z rosyjskim świętem państwowym - Dniem Rosji. Dzień Rosji obchodzony jest w rocznicę rozpoczęcia obrad przez Zjazd Deputowanych Ludowych Rosyjskiej Federacyjnej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej, podczas którego ogłoszono deklarację suwerenności Rosji (w 1990 roku). Od 1 lutego 2002 roku święto to nosi obecną nazwę, Dzień Rosji.

W poniedziałek szwajcarskie Narodowe Centrum Cyberbezpieczeństwa (NCSC) poinformowało, że "różne strony administracji federalnej i przedsiębiorstw związanych z Konfederacją (Szwajcarską) są niedostępne" w wyniku ataku, do którego przyznała się grupa hakerska NoName.

Czytaj więcej

Parlament Szwajcarii wysłucha wystąpienia Zełenskiego

"NCSC analizuje atak wraz z podmiotami administracji, których on dotyczy i ustala odpowiednie środki (reakcji)" - czytamy w oświadczeniu Centrum.

NCSC nie łączy ataku ze zbliżającym się wystąpieniem Zełenskiego w parlamencie. Grupa NoName miała już w ubiegłym tygodniu przeprowadzić atak na stronę szwajcarskiego parlamentu.

W poście w serwisie Telegram grupa NoName informowała wówczas, że atak był przeprowadzony, by "podziękować szwajcarskim rusofobom" za przystąpienie do kolejnego pakietu sankcji UE wobec Moskwy.

Grupa NoName deklaruje, że broni rosyjskich interesów "na froncie informacyjnym". Hakerzy z NoName mieli sparaliżować m.in. strony Ministerstwa Sprawiedliwości Szwajcarii i policji.

Szwajcaria od miesięcy  znajduje się pod międzynarodową presją w związku z zachowywaniem tradycyjnej polityki neutralności w wojnach i konfliktach zbrojnych. W kraju toczy się debata na temat tego czy umożliwić krajom trzecim dostarczanie wyprodukowanej w Szwajcarii broni bądź amunicji Ukrainie.

Atak miał miejsce w momencie, gdy szwajcarski parlament przygotowuje się do wystąpienia, jakie wygłosić ma na jego forum (łącząc się za pośrednictwem wideołącza), prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.

Reuters zauważa, że data ataku zbiega się też z rosyjskim świętem państwowym - Dniem Rosji. Dzień Rosji obchodzony jest w rocznicę rozpoczęcia obrad przez Zjazd Deputowanych Ludowych Rosyjskiej Federacyjnej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej, podczas którego ogłoszono deklarację suwerenności Rosji (w 1990 roku). Od 1 lutego 2002 roku święto to nosi obecną nazwę, Dzień Rosji.

Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany