Najemnik z Grupy Wagnera uciekł do Norwegii. Poprosił o azyl i zeznaje

Dowódca jednego z oddziałów Grupy Wagnera, Andriej Miedwiediew, uciekł z Federacji Rosyjskiej do Europy. Zgodził się zeznawać i zdemaskować oligarchę i terrorystę Jewgienija Prigożyna, który był zamieszany w zamordowanie tysięcy Ukraińców i Rosjan - informuje portal Gułagu.net, który zorganizował ucieczkę Rosjanina.

Publikacja: 15.01.2023 19:37

Andriej Miedwiediew

Andriej Miedwiediew

Foto: Gulagu.net/YT

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 326

Andriej Miedwiediew opuścił stanowiska bojowe Grupy Wagnera zaraz po wygaśnięciu 4-miesięcznego kontraktu podpisanego 6 lipca 2022 roku.

W ciągu tych miesięcy Miedwiediew stał się naocznym świadkiem wielu pozasądowych egzekucji dokonywanych przez służby bezpieczeństwa Jewgienija Prigożyna na tych, którzy odmówili walki z Ukraińcami i chcieli opuścić szeregi tej "rzekomo ochotniczej" organizacji, która de facto zmusza Rosjan do walki z Ukrainą pod groźbą rozstrzelania.

Po odejściu Miedwiediewa z Grupy Wagnera sam Prigożyn i jego służby  podjęli kroki w celu schwytania go.

Jednak w grudniu 2022 Miedwiediew zwrócił się do Gułagu.net o pomoc. Gułagu.net to niezależna rosyjska organizacja prowadząca swój portal, zajmuje się zwalczaniem korupcji i tortur. Została założona w 2011 roku przez rosyjskiego obrońcę praw człowieka Władimira Osieczkina.

Osieczkin i jego współpracownicy zorganizowali ucieczkę Miedwiediewa z terytorium Federacji Rosyjskiej - 12 stycznia Miedwiediew przekroczył ją w pobliżu osady Nikel w obwodzie murmańskim, 7 km od granicy z Norwegią.

Będąc już w Norwegii, zwrócił się do organów ścigania i poprosił o ochronę i azyl polityczny. Pod strażą  został przewieziony do Oslo, gdzie umieszczono go w ośrodku dla łamiących prawo migracyjne, a w tych dniach rozpoczyna się procedura przyznania mu azylu politycznego i ochrony międzynarodowej.

"Miedwiediew składa szczegółowe zeznania, które mogą zostać wykorzystane w ramach śledztwa przeciwko oligarsze Jewgienijowi Prigożynowi i jego organizacji terrorystycznej znanej jako Grupa Wagnera, która zabiła już ponad tysiące Ukraińców i Rosjan" - informuje Władimir Osiecznik na portalu Gułagu.net.

Rozmowa z Andriejem Miedwiediewem:

Andriej Miedwiediew opuścił stanowiska bojowe Grupy Wagnera zaraz po wygaśnięciu 4-miesięcznego kontraktu podpisanego 6 lipca 2022 roku.

W ciągu tych miesięcy Miedwiediew stał się naocznym świadkiem wielu pozasądowych egzekucji dokonywanych przez służby bezpieczeństwa Jewgienija Prigożyna na tych, którzy odmówili walki z Ukraińcami i chcieli opuścić szeregi tej "rzekomo ochotniczej" organizacji, która de facto zmusza Rosjan do walki z Ukrainą pod groźbą rozstrzelania.

Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany