Sołedar wciąż się broni. W mieście jest 559 cywilów, w tym dzieci

Strona ukraińska informuje, że jej żołnierze nadal bronią pozycji w Sołedarze, mieście położonym ok. 10 km na północny-wschód od Bachmutu, w pobliżu którego znajduje się duża kopalnia soli. W mieście wciąż przebywają cywile.

Publikacja: 13.01.2023 05:24

Dym nad przedmieściami Sołedaru

Dym nad przedmieściami Sołedaru

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 324

Od kilku dni trwa intensywny szturm na Sołedar, prowadzony przede wszystkim przez najemników z Grupy Wangera. Jewgienij Prigożyn, założyciel Grupy Wagnera twierdził dwa dni temu, że jego najemnicy zajęli całe miasto, które miało być "usłane trupami ukraińskich żołnierzy", ale doniesień tych nie potwierdzili ani Ukraińcy, ani rosyjski resort obrony, ani nawet separatyści z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej (samozwańcza republika istniejąca na terenie ukraińskiego Donbasu, która została we wrześniu 2022 r. nielegalnie anektowana przez Rosję).

- Wciąż istnieją niewielkie ogniska oporu w Sołedarze - mówił w czwartek Andriej Bajewski, pułkownik Milicji Ludowej "Donieckiej Republiki Ludowej".

Tymczasem prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, w swoim wieczornym wystąpieniu dziękował obrońcom Sołedaru.

- Dziś chciałbym wspomnieć w sposób szczególny o spadochroniarzach z 77. Samodzielnej Brygady Powietrzno-Desantowej, którzy - wraz z żołnierzami z 46. Samodzielnej Brygady Powietrzno-Desantowej, utrzymują pozycje w Sołedarze i zadają znaczące straty wrogowi. Dziękuję wam chłopcy! - mówił.

Zełenski dodał, że rozmawiał z dowódcami ukraińskiej armii o sytuacji w rejonie Sołedaru i o potrzebie wysłanie posiłków do tego miasta i do sąsiednich miejscowości w Donbasie.

Czytaj więcej

Bastrykin: Obcokrajowcy z rosyjskim paszportem powinni walczyć na Ukrainie

Zajęcie Sołedaru przez Rosjan byłoby ich pierwszą ważną zdobyczą terytorialną od lipca. Zdobycie Sołedaru mogłoby umożliwić Rosjanom okrążenie ukraińskiego zgrupowania w Bachmucie - strategicznie położonym mieście, o które walki toczą się od miesięcy.

Gubernator obwodu donieckiego, Pawło Kyryłenko, mówił na antenie ukraińskiej telewizji, że w Sołedarze uwięzionych jest 559 cywilów, w tym 15 dzieci, których nie można ewakuować w związku z toczącymi się tam walkami. Przed wojną w mieście mieszkało ok. 10 tysięcy osób.

24-letni ukraiński żołnierz, stacjonujący w rejonie Sołedaru, w rozmowie z agencją Reutera mówi, iż sytuacja w mieście jest "trudna, ale stabilna". - Powstrzymujemy wroga... walczymy - stwierdził.

- Nawet gdyby zarówno Bachmut, jak i Sołedar, wpadły w ręce Rosjan, nie będzie mieć to strategicznego wpływu na przebieg wojny - ocenił rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego przy Białym Domu, John Kirby.

Od kilku dni trwa intensywny szturm na Sołedar, prowadzony przede wszystkim przez najemników z Grupy Wangera. Jewgienij Prigożyn, założyciel Grupy Wagnera twierdził dwa dni temu, że jego najemnicy zajęli całe miasto, które miało być "usłane trupami ukraińskich żołnierzy", ale doniesień tych nie potwierdzili ani Ukraińcy, ani rosyjski resort obrony, ani nawet separatyści z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej (samozwańcza republika istniejąca na terenie ukraińskiego Donbasu, która została we wrześniu 2022 r. nielegalnie anektowana przez Rosję).

Pozostało 80% artykułu
Konflikty zbrojne
Stany Zjednoczone wiedziały o ataku Rosji. Moskwa wysłała ostrzeżenie
Konflikty zbrojne
Putin w orędziu do narodu: Rosja uderzyła w Ukrainę najnowszym systemem rakietowym
Konflikty zbrojne
Wojna w Ukrainie: Rakietowe uderzenia na obwód kurski i mściwy szantaż Putina
Konflikty zbrojne
Atak rakietowy na Dniepr. Rosja nie użyła pocisku balistycznego ICBM?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Konflikty zbrojne
Ukraina zaatakowana przez Rosję pociskiem międzykontynentalnym