Kirgistan: Tadżykistan ostrzelał rejon naszego lotniska z wyrzutni rakiet

W wyniku ostrzału rakietowego z terytorium Tadżykistanu uszkodzona została infrastruktura w obwodzie batkeńskim - informuje służba graniczna Państwowego Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego Kirgistanu.

Publikacja: 16.09.2022 10:47

Kirgiski żołnierz na granicy

Kirgiski żołnierz na granicy

Foto: PAP/EPA

arb

"Rejon lotniska w mieście Batken (stolica obwodu batkeńskiego) i obiekty na przedmieściach miasta znalazły się pod ostrzałem wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet Tadżykistanu" - czytamy w raporcie Komitetu.

Według Państwowego Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego Kirgistanu w mieście Batken doszło do uszkodzeń infrastruktury cywilnej.

Ostrzał terytorium Kirgistanu miał zacząć się o 6 czasu lokalnego (2 czasu polskiego). Z komunikatu kirgiskiej służby granicznej wynika, że Tadżycy zaczęli wówczas ostrzeliwać infrastrukturę kirgiskich pograniczników oraz pozycje Kirgizów z broni ręcznej.

Czytaj więcej

Strzały na granicy Tadżykistanu z Kirgistanem

O 6:30 czasu lokalnego (2:30 czasu polskiego) miał rozpocząć się ostrzał moździerzowy w rejonie odpowiedzialności posterunku granicznego w Kok-Tash.

Siły Kirgistanu odpowiedziały ogniem.

31

Tyle osób miało zostać rannych w starciach na granicy Kirgistanu z Tadżykistanem

Kirgistan zarzuca Tadżykistanowi "naruszenie zawartych wcześniej porozumień i zdradzieckie atakowanie granicznej i cywilnej infrastruktury wzdłuż granicy w obwodzie batkeńskim". Według służby granicznej Państwowego Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego Kirgistanu starcia na granicy trwają, a Tadżykistan używa czołgów, transporterów opancerzonych, bojowych wozów piechoty, moździerzy, a także wyrzutni rakiet i lotnictwa.

Według najnowszych danych rannych w starciach zostało 31 osób.

W środę rano doszło do wymiany ognia na granicy Kirgistanu z Tadżykistanem, w wyniku czego dwóch kirgiskich strażników granicznych i trzech cywilów, w tym 11-letnie dziecko, zostało rannych.

Po incydencie granicznym doszło do rozmów między władzami Kirgistanu a Tadżykistanu, które poskutkowały wycofaniem sił na granicy do miejsc stałej dyslokacji.

Zarówno Tadżykistan, jak i Kirgistan, są sojusznikami Rosji. W obu krajach znajdują się bazy rosyjskiej armii.

"Rejon lotniska w mieście Batken (stolica obwodu batkeńskiego) i obiekty na przedmieściach miasta znalazły się pod ostrzałem wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet Tadżykistanu" - czytamy w raporcie Komitetu.

Według Państwowego Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego Kirgistanu w mieście Batken doszło do uszkodzeń infrastruktury cywilnej.

Pozostało 84% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany