Władze w Kijowie twierdzą, że przeprowadziły serię udanych ataków na 30 rosyjskich punktów logistycznych i składów amunicji, wykorzystując kilka systemów rakietowych wielokrotnego startu, dostarczonych niedawno przez Zachód.
Zdaniem zachodnich ekspertów, ukraińskie ataki z wykorzystaniem amerykańskich HIMARS-ów na rosyjskie składy amunicji, elementy logistyczne oraz punkty dowodzenia i kontroli prawdopodobnie degradują rosyjskie kampanie artyleryjskie.
Ukraińscy urzędnicy potwierdzili, że dostarczane przez Amerykanów HIMARS przybyły na Ukrainę 23 czerwca. Od 25 czerwca ukraińscy operatorzy używają systemów HIMARS do uderzania w wiele rosyjskich celów – w szczególności składy amunicji.
Czytaj więcej
Amerykański Instytut Badań nad Wojną, w cyklicznej analizie podkreślił znaczenie ukraińskich uderzeń z systemów HIMARS na rosyjskie magazyny amunicji i punkty dowodzenia.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że rosyjska przerwa operacyjna zakończyła się 16 lipca. Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu polecił 16 lipca dowódcy Grupy Południowej Siergiejowi Surowikinowi i dowódcy Grupy Centralnej generałowi pułkownikowi Aleksandrowi Łapinowi nasilenie operacji ofensywnych na wszystkich osiach, ale tempo wznowienia rosyjskiej ofensywy prawdopodobnie będzie się zmieniać lub zacinać w nadchodzącym czasie - uważają eksperci z amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną.