Soros mówił o tym w czasie kolacji zorganizowanej na marginesie Światowego Forum Ekonomicznego w Davos.
Miliarder podkreślił, że wojna "wstrząsnęła Europą, aż do jej rdzenia".
Soros zaapelował, by świat "użył wszystkich zasobów, aby doprowadzić do szybkiego końca wojny". - Najlepszym i być może jedynym sposobem na zachowanie naszej cywilizacji jest pokonanie (Władimira) Putina tak szybko, jak to jest możliwe - mówił.
W rzeczywistości jego (Putina - red.) pozycja jest znacznie słabsza, niż on twierdzi, że jest
Inwestor przekonywał jednocześnie, że Europa znajduje się "w mocniejszej pozycji, niż myślała" jeśli chodzi o zależność od rosyjskiego gazu.