Rosyjski Kościół Prawosławny chce, aby rosyjska armia zezwoliła kapelanom na przebywanie w strefie działań na Ukrainie. Dzięki temu mogliby w pełni wspierać żołnierzy.
Zdaniem duchownych, kapelani nie mają obecnie uprawnień do udzielania pomocy siłom zbrojnym w rejonach objętych bezpośrednim starciem.
Czytaj więcej
Rosyjska Cerkiew Prawosławna upomniała w środę papieża Franciszka za użycie niewłaściwego tonu po tym, jak wezwał on patriarchę Cyryla, by nie stał się "ministrantem" Kremla, ostrzegając Watykan, że takie uwagi zaszkodzą dialogowi między Kościołami.
- Jeśli chodzi o duchownych wojskowych, chciałbym zauważyć, że problem nie polega tylko na ich materialnym wsparciu, ale także na tym, że ponieważ są oni personelem cywilnym, nie są dopuszczani do czynnych oddziałów wojskowych - powiedział biskup Sawa.
- Innymi słowy, kapelan wojskowy może przebywać na terenach frontowych, ale nie jest z walczącymi żołnierzami. Pracujemy nad tym, aby to zmienić, ale nadal jest to bardzo powolne, a operacja wojskowa trwa już prawie trzy miesiące - dodał.