Yellen mówiła, że już przed wojną 800 mln osób na świecie - ok. 10 proc. populacji naszej planety - borykało się z chronicznym brakiem bezpieczeństwa żywnościowego. Sekretarz skarbu dodała, że sam wzrost cen żywności może wepchnąć 10 mln mieszkańców planety w ubóstwo.
Czytaj więcej
Nowy pakiet sankcji unijnych może poważnie utrudnić przywóz do Rosji żywności oraz komponentów do jej produkcji. A to grozi wyższą inflacją oraz pogłębieniem spadku rosyjskiego PKB.
Na spotkaniu z przedstawicielami czołowych gospodarek świata Yellen wzywała, by unikać zakazów eksportu produktów żywnościowych, co mogłoby jeszcze bardziej podbić ich ceny, a także wspierać najbardziej narażone na efekty wzrostu cen żywności społeczności oraz drobnych rolników. O tym samym mówił minister finansów Niemiec, Christian Lindner.
- Chcę postawić sprawę jasno: odpowiedzialne za tę sytuację są rosyjskie działania - powiedziała Yellen dodając, że USA pracują pilnie ze swoimi partnerami i sojusznikami, by "przyczynić się do złagodzenia skutków rosyjskiej wojny dla najbardziej narażonych na nie mieszkańców świata".