Budanow mówił, że "rosyjskie służby specjalne planują serię ataków terrorystycznych - wysadzanie w powietrze domów, szpitali i szkół w rosyjskich miejscowościach".
Szef ukraińskiego wywiadu wojskowego wskazał przy tym na niepowodzenie rosyjskich władz przy akcji mobilizacyjnej, w ramach której rosyjska armia miała pozyskać nowych żołnierzy kontraktowych, którzy uzupełniliby straty doznane przez rosyjskie jednostki na Ukrainie.
Czytaj więcej
Były szef Sztabu Generalnego brytyjskiej armii, gen. Richard Dannatt oświadczył, że jest "dość prawdopodobne", iż Rosjanie mogli użyć broni chemicznej. W ten sposób gen. Dannatt odniósł się do doniesień o domniemanym ataku z użyciem broni chemicznej w Mariupolu.
W związku z tym - zdaniem Budanowa - reżim Putina musi sięgnąć po "brudne sposoby" mające doprowadzić do emocjonalnego wzburzenia w rosyjskim społeczeństwie.
- Aby to zrobić planują doprowadzenie do eksplozji w rosyjskich budynkach mieszkalnych lub atak rakietowy, o który oskarżą Siły Zbrojne Ukrainy - powiedział szef ukraińskiego wywiadu wojskowego. Jak dodał chodzi o to, by rzekome "okrucieństwa, jakich dopuszczają się ukraińscy nacjonaliści" stały się "usprawiedliwieniem okrucieństwa wobec mieszkańców Ukrainy".