Johnson będzie naciskać Scholza ws. zaostrzenia sankcji wobec Rosji

Podczas pierwszej oficjalnej wizyty kanclerza Niemiec w Wielkiej Brytanii, premier Boris Johnson zamierza wezwać Scholza do nałożenia kolejnych sankcji na Moskwę.

Publikacja: 04.04.2022 07:04

Johnson będzie naciskać Scholza ws. zaostrzenia sankcji wobec Rosji

Boris Johnson

Foto: AFP

amk

Johnson potępił wczoraj "podłe ataki" Rosji na cywilów w Buczy i w Irpieniu, dodając, że Wielka Brytania nie spocznie, dopóki sprawcy nie poniosą za nie odpowiedzialności.

Brytyjski premier powiedział, że żadne zaprzeczenia strony rosyjskiej ani "kremlowska dezinformacja" nie zdołają ukryć, że Putin jest zdesperowany, a jego inwazja się nie powiodła.

Źródła "Timesa" w brytyjskim rządzie oświadczyły, że pojawiają się obawy, iż sojusznicy Londynu są "zbyt chętni" do zawarcia porozumienia pokojowego z Rosją. Tymczasem rząd uważa, że powinno ono być osiągnięte tylko w sytuacji możliwie najsilniejszej pozycji Ukrainy.

Rustem Umerow, który prowadzi negocjacje z objętym zachodnimi sankcjami oligarchą Romanem Abramowiczem, powiedział, że Ukraina jest gotowa do podpisania porozumienia w sprawie gwarancji bezpieczeństwa z Radą Bezpieczeństwa ONZ i innymi krajami, ale Rosja zwleka z bezpośrednim spotkaniem Putina z prezydentem Zełenskim.

Rosja, jak informowało dalej źródło, w przypadku podpisania porozumienia chce być wśród gwarantów. Kijów jednak naciska, aby były to kraje takie jak Izrael, Polska i Turcja. - Nie mówimy o zbiorowych gwarancjach bezpieczeństwa - mówił w wywiadzie dla "Timesa" Rustem Umerow. - Mówimy o gwarancjach opracowanych specjalnie dla Ukrainy,

Czytaj więcej

Zełenski zaprasza Merkel i Sarkozy'ego do Buczy. „Niech zobaczą, do czego doprowadziła polityka ustępstw”

Władimir Miediński, główny negocjator Rosji, powiedział wczoraj, że projekt porozumienia „nie jest gotowy do przedstawienia" podczas ewentualnego  spotkania Putina i Zełenskiego. 

Miediński powiedział, że punktem spornym jest status Krymu, anektowanego przez Rosję w 2014 roku, oraz Donbasu, który jest w posiadaniu separatystów wspieranych przez Rosję.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow twierdził z kolei, że spotkanie prezydentów jest „hipotetycznie możliwe”, ale wymagałoby uzgodnienia projektu umowy przez obie strony.  Nie zbioru pomysłów, ale konkretnego dokument na piśmie - stwierdził.

Johnson potępił wczoraj "podłe ataki" Rosji na cywilów w Buczy i w Irpieniu, dodając, że Wielka Brytania nie spocznie, dopóki sprawcy nie poniosą za nie odpowiedzialności.

Brytyjski premier powiedział, że żadne zaprzeczenia strony rosyjskiej ani "kremlowska dezinformacja" nie zdołają ukryć, że Putin jest zdesperowany, a jego inwazja się nie powiodła.

Pozostało 85% artykułu
Konflikty zbrojne
Stany Zjednoczone wiedziały o ataku Rosji. Moskwa wysłała ostrzeżenie
Konflikty zbrojne
Putin w orędziu do narodu: Rosja uderzyła w Ukrainę najnowszym systemem rakietowym
Konflikty zbrojne
Wojna w Ukrainie: Rakietowe uderzenia na obwód kurski i mściwy szantaż Putina
Konflikty zbrojne
Atak rakietowy na Dniepr. Rosja nie użyła pocisku balistycznego ICBM?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Konflikty zbrojne
Ukraina zaatakowana przez Rosję pociskiem międzykontynentalnym