- Walczymy. Jestem pewien, że widzicie to w wiadomościach. I chcę wam powiedzieć jedno: będziemy walczyć tak ciężko, jak potrzebujemy, aby wyzwolić kraj. Jeśli w schronach rodzą się już dzieci, nawet gdy ostrzał trwa, to wróg nie ma szans w tej wojnie — stwierdził Zełenski w najnowszym wystąpieniu.

Poinformował w nim również, że prezydenci Azerbejdżanu i Turcji przekazali propozycję zorganizowania rozmów pokojowych z Rosją.

Mówiąc o narodzinach dziecka  prezydent Zełenski nawiązał do doniesień agencji UNIAN, mówiących, że 25 lutego w Kijowie podczas ostrzału w jednym ze schronów urodziło się dziecko.