Na rzece Ural na Syberii w ciągu zaledwie kilku godzin poziom wody podniósł się o kilka metrów. Szybko rosnący poziom powody doprowadził do pęknięcia tamy w mieście Orsk, ok. 1800 kilometrów na wschód od Moskwy.
Lokalne władze były zmuszone do ewakuacji ponad 4000 osób. Materiał filmowy opublikowany przez Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych pokazał ludzi brodzących w wodzie po szyję, ratujących uwięzione psy i podróżujących po zalanych drogach w łodziach i kajakach.
Czytaj więcej
W Orsku na południu Rosji, przy granicy z Kazachstanem, pękła tama ochronna. Zalanych zostało ponad 2500 budynków mieszkalnych i 6886 działek.
Ewakuacja mieszkańców po powodzi w Rosji
Państwowa agencja informacyjna TASS poinformowała, że sześć osób dorosłych i troje dzieci trafiło do szpitala w Orsku, ale ich stan nie zagraża życiu.
Prezydent Władimir Putin nakazał ministrowi ds. sytuacji nadzwyczajnych Aleksandrowi Kurenkowowi udać się na miejsce. Kreml ogłosił w niedzielę, że powódź jest obecnie nieunikniona również w obwodach kurgańskim i tiumieńskim.