W ciągu ostatniego roku brytyjscy sprzedawcy detaliczni stracili miliard funtów z powodu kradzieży sklepowych - wynika z danych British Retail Consortium. Liczba kradzieży wzrosła w 2022 roku gwałtownie, bo aż o 26 procent (w Polsce w pierwszym półroczu 2023 r. wzrosła aż o 40 procent). Sieci handlowe walczą z narastającą plagą na różne sposoby – zwiększają liczbę zabezpieczeń, poprawiają procedury i zatrudniają dodatkową ochronę. Sieci Waitrose i John Lewis wpadły natomiast na inny pomysł.
Należące do John Lewis Partnership sieci postanowiły zaoferować darmową kawę i inne gorące napoje funkcjonariuszom na służbie. Obie sieci liczą na to, że sama obecność umundurowanych policjantów w sklepach, lub radiowozów na parkingach przed nimi, będzie zmuszać złodziei do przemyślenia planów.
- Sprzedawcy detaliczni na całym świecie obserwują wzrost przestępczości. Nie wynika to z głodu, ale raczej z działania zawodowych złodziei sklepowych, którzy kradną z chciwości, a nie z potrzeby – powiedziała dziennikowi „The Guardian” szefowa ochrony Waitrose, Nicki Juniper.
Zaproszenie policji na darmową kawę to niejedyny sposób na walkę z kradzieżami. W lipcu Waitrose informował o udanych testach czegoś, co nazwał „bombardowaniem miłością”, czyli działań polegających na zwiększeniu obecności pracowników przy kasach samoobsługowych i częstszym pytaniu klientów czy potrzebują pomocy w ich obsłudze. Uczestniczące w teście „bombardowania miłością” sklepy odnotowały znaczący wzrost wielkości i wartości koszyków zakupowych, co wskazuje, zdaniem Waitrose, na zmniejszenie poziomu kradzieży. Zachęty dla policji to więc kolejny etap walki z kradzieżami.