Wzrost limitu to efekt podwyżki płacy minimalnej do 3,6 tys. zł. Oznacza to, że limit miesięcznych przychodów dla działalności nieewidencjonowanej wzrośnie do kwoty 2,7 tys. zł. Zgodnie z ustawą o zmianie ustaw w celu zlikwidowania zbędnych barier administracyjnych i prawnych limit przychodów dla takiej działalności nierejestrowanej został podniesiony do 75 proc. minimalnego wynagrodzenia.
Działalność nierejestrowana to sposób prowadzenia biznesu, który nie wymaga formalnej rejestracji działalności, także dla nieletnich. Wiąże się jednak z koniecznością ewidencjonowania przychodów i kosztów.
Czytaj więcej:
Według raportu Izby Gospodarki Elektronicznej 150 tys. polskich przedsiębiorców prowadzi sprzedaż online. Z kolei według oceny wywiadowni Dun & Bradstreet aż 67 proc. sklepów jest w słabej kondycji finansowej. – Stąd coraz bardziej postępująca konsolidacja branży. Nie sądzę, aby wzrost limitu przychodu dla nieewidencjonowanej sprzedaży online wpłynął znacząco na wzrost liczby sprzedawców online – mówi Sebastian Błaszkiewicz, dyrektor sprzedaży Unity Group. – Wejście w ten biznes wymaga inwestycji finansowej (produkty, marketing, technologia itp.) oraz ciekawego pomysłu, wszak rynek jest mocno konkurencyjny. No i bardzo dobrych (czyli niskich) cen, bo to jest jedno z głównych kryteriów wyboru w obecnych, dla wielu trudnych, czasach – dodaje.
Mimo to branża oczekuje, że działalność nierejestrowana to szereg możliwości zarabiania online, i to dodatkowe źródło dochodu. Z danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii wynika, że z takiej formy zarobku skorzystało prawie 23,5 tys. osób w Polsce.