Około połowa prezentów świątecznych została w tym roku kupiona online, gdzie ich zwrot jest możliwy bez podawania przyczyny. Także wiele sklepów stacjonarnych wprowadziło tego typu ułatwienia, mimo że nie zmusza ich do tego prawo. Nie chcą jednak tracić klientów, których do e-zakupów skłania właśnie możliwość zwrotu, jeśli produkt nie pasuje.
Czytaj więcej
Co trzeci Polak deklaruje, że prezenty kupi głównie online, sklepy stacjonarne wskazuje tylko minimalnie więcej. Mimo inflacji i rosnących cen e-sprzedawcy spodziewają się rekordowych wyników, przedsmakiem był Czarny Piątek.
Sezon świąteczny sprzyja oddawaniu prezentów. I choć z badania Deloitte wynika, że tylko 7 proc. Polaków oddało lub wyrzuciło nietrafiony prezent, to jednocześnie aż ponad 50 proc. ma już za sobą choć kilka odesłanych przesyłek z towarem kupionym online. Nieoficjalnie branża odzieżowa przyznaje, że nawet co trzecie zamówienie wraca do e-sklepu. – Coraz częściej klienci od razu kupują tą samą rzecz w dwóch rozmiarach i bardziej pasujący zostaje – podaje jedna z marek sieciowych.
Wyzwanie dla firm
– W grudniu, jak co roku, powtórzy się inne zjawisko, a mianowicie tuż po świętach rozpocznie się wystawianie na sprzedaż „nietrafionych prezentów". Sprzyja temu coraz szersza oferta portali, które do tego służą, takich jak Vinted, jak również moda na recykling – mówi Sebastian Błaszkiewicz, dyrektor sprzedaży w Unity Group.