Amina Mohamed, obecnie minister sportu, dziedzictwa narodowego i kultury Kenii (wcześniej oświaty, spraw zagranicznych), Ngozi Okonjo-Iweala, b. minister finansów Nigerii, Yoo Myung-hee, minster handlu Korei, Mohamed al-Touwajri, b. minister gospodarki i planowania Arabii Saudyjskiej i Liam Fox, b. minister handlu międzynarodowego, wcześniej obrony W. Brytanii kandydują na miejsce zwolnione w końcu sierpnia przez Brazylijczyka Roberto Azevedo. Wygrana kobiety byłaby premierą w 25-letniej historii tej organizacji z siedzibą w Genewie.
Przejście tej piątki do drugiej tury oznacza odpadnięcie Jesusa Seade z Meksyku, Hamida Mamdouha z Egiptu i Tudora Ulianowskiego z Mołdowy. Druga tura potrwa od 24 września do 6 października, przedstawiciele 164 krajów należących do WTO wybiorą na jej koniec dwójkę kandydatów.
WTO zapowiadała, że chce mieć nowego szefa na początku listopada. Wybory prezydenta w USA 3 listopada mogą jednak opóźnić ten zamiar. Za dotrzymaniem tego terminu przemawia z kolei fakt uczestnictwa wszystkich członków WTO i zaawansowany stan. — Celem jest zakończenie tego procesu w ciągu 2 miesięcy. Zaczął się 7 września, więc potrwa do 7 listopada, jesteśmy zgodni z planem. Proces przebiegał gładko — powiedział dziennikarzom rzecznik WTO, Keith Rockwell.
Następca Azevedo będzie mieć do czynienia z poważnym wyzwaniem w postaci rosnących napięć na świecie i protekcjonizmu w okresie ograniczeń związanych z pandemią, zwłaszcza między administracją Trumpa i Chinami, także w związku z naciskami na zreformowanie samej organizacji — pisze Reuter.