Niemieckie firmy odbudowują Ukrainę. I to nie jest dobra wiadomość

Niemiecki kanał TV i rosyjskojęzyczny „Moscow Times” poinformowały o udziale niemieckich firm w odbudowie Ukrainy. Wszystko byłoby dobrze, ale chodzi o odbudowę zajętego przez Rosjan Mariupola.

Publikacja: 07.04.2024 09:03

Niemieckie firmy mają odbudować Ukrainę

Niemieckie firmy mają odbudować Ukrainę

Foto: Bloomberg

To miasto, ważny port nad Morzem Azowskim, przez który Ukraińcy eksportowali m.in. zboże, poddało się po dwóch miesiącach bombardowania przez Rosjan. Przed inwazją mieszkało tam 400 tys. Ukraińców.

Czytaj więcej

Wielka prywatyzacja na Ukrainie. Pod młotek idą ciekawe obiekty

Aktywni w Rosji

Chodzi o dwie niemieckie firmy Knauf i WKB Systems, które nie tylko uczestniczą w rekonstrukcji zniszczonego przez Rosjan miasta, ale dostarczają tam także materiały budowlane — informuje jednocześnie „European Pravda” i niemiecki dziennik „Tagesschau”. Oficjalny przedstawiciel Knaufa na rynek ukraiński potwierdził w rozmowie z mediami, że na ukończeniu jest już budowa budynku mieszkalnego, a zleceniodawcą jest rosyjskie Ministerstwo Obrony. Knauf jest jednym z największych dostawców płyt gipsowych i komponentów cementowych na rynku europejskim, a w samej Rosji był obecny przez wiele lat jeszcze przed inwazją 24 lutego 2022 roku.

Założyciel firmy, Nikolaus Knauf uhonorowany najwyższymi odznaczeniami bawarskimi, przez wiele lat był konsulem honorowym Rosji w Niemczech i nie miał żadnych problemów z tym, ze w 2014 roku Rosjanie zajęli Krym.

W 2018 roku otwarcie mówił, że uważa antyrosyjskie sankcje za „okropne”, a jego firma nadal zatrudnia w Rosji 4 tys. osób i notuje miliardy euro przychodów. W oświadczeniu wysłanym do francuskiej agencji AFP Knauf przekonuje, że działa w Mariupolu „w pełni przestrzegając unijnych, brytyjskich i amerykańskich sankcji nałożonych na Rosję”.

Czytaj więcej

Korea Południowa na pomocą Ukrainie. Kwota robi wrażenie

Drugą niemiecką firmą aktywną na ukraińskich terenach okupowanych przez Rosjan, w tym także do Mariupola jest WKB Systems GmbH, która dostarcza wyposażenie do zakładów produkujące prefabrykaty budowlane. Głównym udziałowcem jest w niej rosyjski oligarcha Wiktor Budarin i jest dużym dostawcą na rosyjskich budowach. Budarin nie został obłożony zachodnimi sankcjami.

Moskwa i Berlin są zgodne

Po informacjach zachodniej prasy niemieckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zapowiedziało, że sprawdzi, czy rzeczywiście nie zostały złamane sankcje, zwłaszcza, że Knauf i WKB Systems GmbH korzystają z rosyjskich ulg podatkowych przeznaczonych dla firm biorących udział w obudowie zniszczonej infrastruktury na terenach okupowanych, które Władimir Putin zaanektował dekretem z 30 września 2022 roku. Chodziło o Donieck, Ługańsk, Zaporoże oraz Chersoń. Mariupol leży w regionie donieckim, a wcześniej rosyjskie Ministerstwo Finansów traktowało je jako terytorium zagraniczne, więc rosyjskie firmy które brały udział w odbudowie tego miasta nie musiały płacić VAT. Nieopodatkowany był także transport materiałów budowlanych, bo został zakwalifikowany jako „międzynarodowe usługi transportowe”. Po zaanektowaniu okupowanych terenów oficjalnie zniesiono ulgi podatkowe. Nieoficjalnie nadal z nich korzystają. A to nie podoba się resortom finansów i w Moskwie i w Berlinie.

To miasto, ważny port nad Morzem Azowskim, przez który Ukraińcy eksportowali m.in. zboże, poddało się po dwóch miesiącach bombardowania przez Rosjan. Przed inwazją mieszkało tam 400 tys. Ukraińców.

Aktywni w Rosji

Pozostało 93% artykułu
Gospodarka
Rosjanie rezygnują z obchodów Nowego Roku. Pieniądze pójdą na front
Gospodarka
Indeks wiarygodności ekonomicznej Polski. Jest źle, ale inni mają gorzej
Gospodarka
Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca KE: UE nie potrzebuje nowej polityki konkurencji
Gospodarka
Gospodarka Rosji jedzie na oparach. To oficjalne stanowisko Banku Rosji
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Gospodarka
Tusk podjął decyzję. Prezes GUS odwołany ze stanowiska