Organizacja z Genewy była bez dyrektora generalnego od sierpnia, gdy Brazylijczyk Roberto Azevedo ogłosił o zakończeniu swej kadencji o rok wcześniej, a wybór jego następcy skomplikował się z powodu pandemii i powstałej recesji, rosnącego protekcjonizmu i napięć w stosunkach USA-Chiny. Administracja Trumpa zablokowała kandydaturę Nigeryjki po przedstawieniu jej kandydatury w październiku przez panel WTO ds. wyboru kierownictwa.
Minister handlu Korei, Yoo Myung-hee, finalistka z początkowego grona 8 kandydatów, mająca poparcie Waszyngtonu, wycofała się jednak 5 lutego po kilku miesiącach dyplomatycznych nacisków, by zrezygnowała. „Chcąc popierać funkcje WTO i po uwzględnieniu różnych czynników postanowiłam wycofać moją kandydaturę" —oświadczyła w komunikacie i dodała,że podjęła taką decyzję po konsultacjach z sojusznikami, także z USA.
Ekipa prezydenta Joe Bidena wyraziła tego samego dnia silne poparcie dla Okonjo-Iweala, chwaląc jej doświadczenia w Banku Światowym i w resorcie finansów Nigerii, obiecała współpracę z nią w zakresie potrzebnych reform. Urząd przedstawiciela ds. handlu (USTR) oświadczył, że jest gotowy pracować z Nigeryjką, dodał, że „jest powszechnie szanowana za skuteczne kierownictwo i wykazane doświadczenie w zarządzaniu dużą organizacją międzynarodową z różnymi członkami. Administracja Bidena liczy na współpracę z nowym dyrektorem generalnym WTO w znalezieniu dróg pozwalających osiągnąć niezbędne istotne i proceduralne reformy WTO" — cytuje Reuter komunikat USTR. Tydzień wcześniej urząd zobowiązał się do pozytywnego, konstruktywnego i aktywnego udziału w reformach.
Te dwa wydarzenia kończą miesiące niepewności o kierowanie organem nadzoru światowego handlu, torują drogę członkom WTO do zakończenia procedury na zasadzie konsensu i zatwierdzenia Okonjo-Iweala jako następnej dyrektor generalnej WTO. Sama zainteresowana oświadczyła, że czeka na zakończenie tej procedury i na zajęcie się niezbędnymi reformami. „Mamy przed nami ważną pracę do wykonania" — oświadczyła.
W opinii obserwatorów, WTO bez przywódcy znalazła się w najpoważniejszym kryzysie w ciągu 25 lat istnienia. Od lat nie udało się jej doprowadzić do ważniejszej wielostronnej umowy handlowej, nie dotrzymała też terminu 2020 r. zlikwidowania subwencji przyczyniających się do nadmiernych połowów ryb. Wielu z nich uważa teraz, że administracja Bidena pokieruje istotnymi reformami w WTO. Organizacja nie może wykonywać pewnych funkcji, bo poprzednik w Waszyngtonie zablokował nominacje nowych sędziów w organie rozjemczym praktycznie paraliżując go.