ZUS bierze na siebie obsługę programu Rodzina 500+

Od 1 stycznia wszystkie wnioski o świadczenie będą kierowane do ZUS wyłącznie drogą elektroniczną. To ogromna wygoda dla rodziców – mówi prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS.

Publikacja: 28.12.2021 12:00

Materiał powstał we współpracy z ZUS

Od 1 stycznia przed ZUS kolejne ogromne zadanie – realizacja programu Rodzina 500+.

Od nowego roku będziemy w pełni przygotowani do realizacji nowych zadań. W 2022 r. obsługa wniosków na 6,7 mln dzieci oraz 81 mln wypłat świadczenia 500+ rocznie zostanie powierzona Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych.

Najpierw od 1 stycznia ZUS będzie przyznawał i wypłacał świadczenia wychowawcze dla nowo składanych wniosków. Ponadto od 1 lutego 2022 r. rusza nabór wniosków na nowy okres świadczeniowy, czyli czerwiec 2022 – maj 2023 r. Wnioski w ramach tego naboru trafią już do ZUS. Natomiast gminy i powiaty obsługują wnioski składane do końca 2021 r. oraz wypłacają świadczenia do końca okresu, na jaki zostały przyznane, czyli do 31 maja 2022 r. Przejęcie obsługi wypłat „na zakładkę" zapewni bezpieczeństwo ciągłości wypłat.

Czy rodzice, którzy pobierają już świadczenie, muszą się zgłaszać po Nowym Roku do ZUS?

Nie, osoby, które obecnie otrzymują świadczenie z gminy lub powiatu, nie muszą zgłaszać tego faktu do ZUS. Do maja 2022 r. świadczenie będzie wypłacać ten sam podmiot. W sprawach dotyczących świadczeń przyznanych przez jednostki samorządu terytorialnego nadal należy kontaktować się z pracownikami organu, który przyznał dane świadczenie. Przyznane uprawnienia są w pełni zachowane.

Co da państwu i zwykłemu Kowalskiemu ta zmiana?

Od 1 stycznia wszystkie wnioski o świadczenie będą kierowane do ZUS wyłącznie drogą elektroniczną. To ogromna wygoda dla rodziców. Nie będzie trzeba odwiedzać urzędów, wypełniać i podpisywać papierów, wszystko można zrobić online.

Doskonale zdajemy sobie sprawę, że młodym rodzicom nie brakuje obowiązków i cierpią przede wszystkim na brak czasu. Wniosek będzie można złożyć w wolnej chwili, na przykład podróżując pociągiem, na Platformie Usług Elektronicznych ZUS, w serwisie transakcyjnym swojego banku lub na portalu Empatia.

Elektronizacja to także ogromne oszczędności. Dzięki przejęciu obsługi zadania przez jedną wyspecjalizowaną instytucję, elektronizacji procesu składania wniosków, automatyzacji weryfikacji wniosków oraz ubankowieniu wypłaty świadczenia, koszty obsługi programu zmniejszą się do jednego promila kwoty przeznaczonej na wypłatę świadczeń. Koszt jednego wniosku o 500+ spadnie zatem z około 5 zł do 50 groszy. Łączne koszty obsługi w latach 2022–2033 wyniosą 427 mln zł, co da około 3,1 mld zł oszczędności w kosztach obsługi zadania w tym okresie.

Jak ZUS przygotowuje się do obsługi 500+?

Nasze przygotowania są kompleksowe zarówno od strony informatycznej, jak i finansowej, organizacyjnej, obsługi klientów, współpracy z Ministerstwem Rodziny i Polityki Społecznej, wojewodami czy bankami. Zapewnimy naszym klientom dostęp do komputera, a także bezpośrednie wsparcie w założeniu profilu na PUE i złożeniu wniosku o 500+ czy rodzinny kapitał opiekuńczy. Wsparcie to będzie dostępne zarówno w naszych placówkach, jak i mobilnych punktach rozlokowanych w urzędach gmin i innych urzędach. Udzielimy klientom również wszystkich wyjaśnień.

Zakład ma już doświadczenie we wsparciu klientów, którzy tego od nas oczekują, wynikające z realizacji Polskiego Bonu Turystycznego czy świadczenia Dobry start 300+. Od 3 stycznia uruchomimy infolinię w sprawach 500+ i rodzinnego kapitału opiekuńczego. Już teraz udzielamy informacji na infolinii ZUS i drogą e-mailową.

Wcześniej ZUS realizował program Dobry start 300+. Jak ocenia pani obsługę tego zadania?

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poradził sobie z nim doskonale, za co jeszcze raz dziękuję naszym pracownikom. Od lipca do listopada br. przyjmowaliśmy wnioski o to świadczenie na rok szkolny 2021/2022. Przyjęliśmy 3,2 mln wniosków dotyczących 4,5 mln dzieci. Wnioski można było składać wyłącznie elektronicznie. Bankowość elektroniczna była najpopularniejszym kanałem wpływu wniosków. Tą drogą Polacy wysłali 62 proc. wniosków. Z kolei na Platformie Usług Elektronicznych złożono aż 29 proc. wniosków, czyli więcej niż przez którykolwiek pojedynczy bank. Nie może to dziwić, ponieważ profil na PUE posiada już ponad 9 mln Polaków.

Dodam, że wypłaciliśmy świadczenia 300+ na łączną kwotę 1,3 mld zł. Aż 99 proc. spraw pozwalało na automatyczną weryfikację. Natomiast kilkadziesiąt tysięcy spraw, które stanowią ten 1 proc. wniosków wymagających analizy człowieka, dotyczyło najczęściej: zdublowanych wniosków, dwóch wniosków na to samo dziecko, potwierdzenia opieki naprzemiennej czy prawa pobytu w Polsce albo potwierdzenia, czy wnioskodawca jest rodzicem dziecka – w tych przypadkach, gdy nie wynikało to z rejestru PESEL, do którego mamy dostęp.

W ostatnim czasie wiele mówi się o rodzinnym kapitale opiekuńczym. To też będzie realizował ZUS?

Tak, od 1 stycznia będzie można składać wnioski o te świadczenie.

Czy to nie za dużo jak na jeden urząd?

Wszystko to jest możliwe dzięki elektronizacji i automatyzacji. Kilka lat temu ZUS rozpoczął intensywny postęp technologiczny, który przyspieszyła pandemia i konieczność zapewnienia błyskawicznego wsparcia dla gospodarki i przedsiębiorców. Postawiliśmy na nowoczesne narzędzia – automatyzację i elektronizację. To przynosi dziś efekty.

Takie podejście sprawdziło się w czasie realizowania tarczy antykryzysowej, programu Dobry start oraz Polskiego Bonu Turystycznego. Chcę podkreślić, że nie byłoby tych rozwiązań, tak skutecznie i szybko wdrożonych, gdyby nie roboty wykorzystane przy obniżeniu wieku emerytalnego, gdyby nie projekt e-składka, e-ZLA, e-akta i inne projekty cyfrowe z ostatnich lat.

Obsługę 500+ i RKO będzie zajmowało się specjalne Centrum Obsługi Świadczeń dla Rodzin. Oznacza to, że większość naszych pracowników nie zauważy tego, że ZUS wziął na siebie te zadania. Jednocześnie wierzę, że sprawne wykonanie nowych zadań będzie podstawą do dalszego rozwoju Zakładu w wymiarze technologicznym i kadrowym.

Do kogo skierowany jest rodzinny kapitał opiekuńczy?

To świadczenie będzie przysługiwało opiekunom dzieci w maksymalnej wysokości 12 tys. zł na drugie i każde kolejne dziecko w wieku od 12. do 35. miesiąca życia. Świadczenie będzie wypłacane w miesięcznych częściach – po 500 zł przez dwa lata lub po 1000 zł miesięcznie przez rok, w zależności od wyboru rodzica.

Wsparcie będzie niezależne od dochodów rodziny, a środki nie będą opodatkowane. Prawo do świadczenia będą mieć także ci rodzice, którzy już teraz mają dwoje lub więcej małych dzieci. Wówczas świadczenie będzie przysługiwało proporcjonalnie za okres od dnia wejścia w życie ustawy do miesiąca poprzedzającego ukończenie 36. miesiąca życia dziecka. Zakład Ubezpieczeń Społecznych posiada taką zdolność, że obok tradycyjnych zadań ustawowych, takich jak wypłata emerytur, rent i zasiłków, buduje nowoczesne centrum świadczeń na rzecz rodziny. Działania te sprzyjają informatyzacji i unowocześnianiu państwa oraz prowadzą do optymalizacji kosztów.

Materiał powstał we współpracy z ZUS

Materiał powstał we współpracy z ZUS

Od 1 stycznia przed ZUS kolejne ogromne zadanie – realizacja programu Rodzina 500+.

Pozostało 99% artykułu
Gospodarka
Rosjanie rezygnują z obchodów Nowego Roku. Pieniądze pójdą na front
Gospodarka
Indeks wiarygodności ekonomicznej Polski. Jest źle, ale inni mają gorzej
Gospodarka
Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca KE: UE nie potrzebuje nowej polityki konkurencji
Gospodarka
Gospodarka Rosji jedzie na oparach. To oficjalne stanowisko Banku Rosji
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Gospodarka
Tusk podjął decyzję. Prezes GUS odwołany ze stanowiska