Epidemia porazi wyniki finansowe przedsiębiorstw

Już teraz straty liczą biura podróży, spółki odzieżowe, obuwnicze i gastronomiczne. Rwą się łańcuchy dostaw, co bije w sektor produkcyjny i budowlany.

Publikacja: 16.03.2020 20:00

Epidemia porazi wyniki finansowe przedsiębiorstw

Foto: Adobe Stock

Tylko w ciągu kilku ostatnich dni trafiło na rynek prawie pięćdziesiąt komunikatów giełdowych firm dotyczących trwającej pandemii. Płynie z nich jasny wniosek, że koronawirus uderzy w ich wyniki. Jak mocno? Na to pytanie nie sposób odpowiedzieć. Ze sporządzania prognoz dla poszczególnych firm rezygnują nawet analitycy. Trigon DM w poniedziałek zawiesił wydawanie rekomendacji dla LPP, CCC, VRG, Wittchenu, Wieltonu i Rainbow Tours.

Powyższe spółki nie znalazły się w tym zestawieniu nie bez powodu. Obecna sytuacja najmocniej uderza właśnie w turystykę i handel. Akcje LPP w poniedziałek straciły kilkanaście procent. Spółka potwierdza, że wprowadzone ograniczenia w otwarciu placówek handlowych będą miały negatywny wpływ na wyniki finansowe grupy. Spodziewa się natomiast wzrostu sprzedaży w sklepach internetowych. Z jednej strony LPP wskazuje na ryzyko po stronie łańcucha dostaw, ale ocenia je jako niskie. Z drugiej strony ryzyko po stronie sprzedaży towarów uznaje za bardzo wysokie.

Głos zabrało również obuwnicze CCC. Potwierdza, że wprowadzone przez rząd ograniczenie działalności centrów handlowych będzie miało „istotny negatywny" wpływ na wyniki finansowe w pierwszym kwartale. W poniedziałek inwestorzy wyprzedawali akcje CCC. Skala przeceny była potężna i przekraczała 20 proc. Po południu na rynek trafił apel zarządu obuwniczej spółki o przywrócenie niedziel handlowych do końca tego roku.

– Biznes znalazł się w sytuacji bez precedensu, w której prowadzenie normalnej działalności nie jest możliwe. Dotyczy to całej branży handlowej, ale też każdej innej gałęzi biznesu – uzasadniał Karol Półtorak, wiceprezes CCC.

W bardzo trudnej sytuacji znalazły się biura podróży i spółki gastronomiczne.

„W związku z aktualną sytuacją i ogłoszonymi 13.03.2020 ograniczeniami dotyczącymi ruchu granicznego informujemy, że wszystkie wyloty oraz wycieczki autokarowe do 28.03 włącznie zostają odwołane" – czytamy na stronie internetowej Rainbow Tours. Rynkowa wycena firmy tylko w poniedziałek stopniała o ponad 20 proc.

W bardzo trudnej sytuacji jest gastronomia. Mocną przecenę widać było w poniedziałek na akcjach AmRestu i Sfinksa. Ten ostatni w trakcie sesji wysłał na rynek niepokojący komunikat. „Spadek przychodów w restauracjach sieci grupy za okres 14–15.03.2020 r. wyniósł około 90 proc. w stosunku do poprzedniego weekendu" – podał zarząd. Zasygnalizował, że w przypadku braku istotnego wzrostu zainteresowania sprzedażą na wynos i dostawą do klienta obecna sytuacja będzie mieć bardzo istotny wpływ na wyniki i płynność spółki.

Cierpi też branża budowlana. Rynkowy lider, Budmiex, w krótkim terminie spodziewa się przerwania łańcucha dostaw zagranicznych w przypadku ośmiu potwierdzonych budów, jak również odpływu około 20 proc. podwykonawców z Ukrainy. Szacuje również, że około 10 proc. pracowników na kontraktach w Niemczech może chcieć natychmiast wrócić do kraju. Zamknięcie granicy będzie mieć też negatywny wpływ na budowę na Litwie.

Problemy widać szeroko w całej gospodarce, nie tylko w firmach giełdowych. Stanęła m.in. fabryka samochodów w Tychach. FCA poinformowało, że w związku z epidemią koronawirusa wstrzymuje działalność w większości swoich europejskich zakładów produkcyjnych. Do 27 marca produkcja została także zawieszona w serbskim Kragujevacu oraz we włoskich fabrykach Melfi, G. Vico, Cassino, Mirafiori Carrozzerie, Grugliasco i Modenie. Decyzja zapadła w ostatniej chwili: jeszcze w niedzielę planowano zatrzymanie produkcji w Tychach tylko na dwa dni, czyli 16 i 17 marca, dla przeprowadzenia dezynfekcji.

O zamknięciu swoich fabryk w Europie poinformowała też grupa PSA. Z informacji, które opublikowała, wynika, że gliwicki zakład Opla stanie od 17 marca na 10 dni.

Tylko w ciągu kilku ostatnich dni trafiło na rynek prawie pięćdziesiąt komunikatów giełdowych firm dotyczących trwającej pandemii. Płynie z nich jasny wniosek, że koronawirus uderzy w ich wyniki. Jak mocno? Na to pytanie nie sposób odpowiedzieć. Ze sporządzania prognoz dla poszczególnych firm rezygnują nawet analitycy. Trigon DM w poniedziałek zawiesił wydawanie rekomendacji dla LPP, CCC, VRG, Wittchenu, Wieltonu i Rainbow Tours.

Powyższe spółki nie znalazły się w tym zestawieniu nie bez powodu. Obecna sytuacja najmocniej uderza właśnie w turystykę i handel. Akcje LPP w poniedziałek straciły kilkanaście procent. Spółka potwierdza, że wprowadzone ograniczenia w otwarciu placówek handlowych będą miały negatywny wpływ na wyniki finansowe grupy. Spodziewa się natomiast wzrostu sprzedaży w sklepach internetowych. Z jednej strony LPP wskazuje na ryzyko po stronie łańcucha dostaw, ale ocenia je jako niskie. Z drugiej strony ryzyko po stronie sprzedaży towarów uznaje za bardzo wysokie.

Giełda
Potężne spadki na giełdzie w Moskwie po atakach amerykańskimi rakietami
Giełda
WIG20 próbuje zatrzeć złe wrażenie po wczorajszej sesji
Giełda
Krajowe akcje u progu bessy. Strach o zaostrzenie wojny
Giełda
Europa chce szybciej rozliczać transakcje giełdowe
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Giełda
Krajowe indeksy coraz bliżej dołka