Przed dzisiejszą sesją inwestorzy zastanawiali się, czy WIG20 utrzyma wsparcie w okolicach 1660 pkt. Od dwóch dni byki bronią się przy tym poziomie. Do podobnej sytuacji doszło też we wrześniu. Gdyby wsparcie wytrzymało, mielibyśmy do czynienia z formacją podwójnego dna. Jak na razie jednak to sprzedający mają przewagę. WIG20 o poranku sięgnął poziomu 1646 pkt, co przełożyło się na ponad 1-proc. zniżkę. Po kilkunastu minutach część spadku udało się odrobić, jednak WIG20 wciąż świeci na czerwono.
Dzisiejsza sesja dla WIG20 jest o tyle wyjątkowa, że do składu indeksu dołączyło Allegro, któremu miejsce oddał mBank. Allegro na starcie zanotowało blisko 5-proc. zniżkę, jednak równie szybko odrobiło straty. Zniżkuje jednak większość dużych spółek. Słabo prezentują się CCC, Tauron oraz PKN Orlen wraz z Lotosem. Z kolei na zielono świecą walory Dino, zwyżkujące do 221,4 zł za akcję.
Światło na zachowanie GPW rzuca rynek walut. Złoty dziś, podobnie jak w środę, istotnie traci na wartości. Dolar kosztuje 3,86 zł, natomiast euro wyceniane jest na 4,53 zł.
Kolor czerwony z rana przeważa na większości europejskich giełd. Niemiecki DAX jest aż 1,6 proc. pod kreską.
Zniżki objęły również w środę amerykańskie indeksy akcji. S&P 500 kończył sesję spadkiem o 0,66 proc., a Nasdaq o 0,8 proc.
