Pół godziny po rozpoczęciu notowań indeks największych firm WIG20 notowany był 0,1 proc. na plusie. W pierwszych minutach poniedziałkowego handlu indeksy miały jednak problem z obraniem kierunku notowań. Sesja rozpoczęła się od zniżek, szybko jednak do kontrataku przeszli kupujący wyciągając główny indeks nad kreskę.
Do większych zakupów nie zachęca brak zdecydowania inwestorów handlujących na wielu pozostałych europejskich rynkach akcji. Główne wskaźniki poruszają się tam blisko poziomów z końca z piątkowej sesji, przy czym nieco więcej do powiedzenia mają sprzedający, stąd przewaga koloru czerwonego na indeksach.
W Warszawie największe spółki z WIG20 cieszą się ograniczonym zainteresowaniem kupujących. Pozytywnym wyjątkiem są mocno drożejące walory CD Projektu. Inwestorów mogła podbudowa informacja, że w czerwcu najczęściej pobieraną grą na PS4 był Cyberpunk 2077, który wrócił na platformę Sony po półrocznej absencji. Popyt pojawił się również na papierach spółek rafineryjnych. Straty z fatalnej końcówki minionego tygodnia próbując odrabiać Dino i Allegro. Jednocześnie chętnie pozbywano się akcji banków, które w komplecie znajdują się mocno pod kreską. Na celowniku sprzedających są także akcje koncernów energetycznych i wydobywczych.
Negatywne nastroje zdominowały handel na szerokim rynku akcji, gdzie w poniedziałkowy poranek w przewadze były przecenione walory.