Do debiutu na GPW szykują się m.in. 3LP, Desa, Oferteo, Transition Technologies MS, Metalkas czy Vortex Energy. Wszystkie te firmy złożyły już prospekty emisyjne do Komisji Nadzoru Finansowego. Pod znakiem zapytania stoją natomiast debiuty dwóch dużych podmiotów: Canal+ Polska i Emitela. Postępowania w sprawie zatwierdzenia ich prospektów mają status „zawieszone". Statystyki w 2022 r. podbiją natomiast spółki przenoszące się z NewConnect na rynek główny. Taki plan ma kilkanaście podmiotów, m.in. Sypyrosoft, Scope Fluidics, SimFabric, Genomtec oraz Pointpack.
Biura maklerskie zgodnie twierdzą, że rok 2022 dla rynku IPO powinien być udany. Choć zaznaczają, że nastroje na giełdach nieco się ochłodziły, co może skutkować spadkiem wycen.
– Mimo wzrostu stóp procentowych giełda nadal stanowi niezwykle atrakcyjną formę lokowania kapitału, a dla emitentów efektywny mechanizm jego pozyskiwania. Pracujemy nad kolejnymi projektami związanymi z upublicznieniem nowych spółek ze zróżnicowanych branż – mówi Piotr Święcik, dyrektor ds. rozwoju oferty i wsparcia sprzedaży w BM Pekao. Wtóruje mu Bartosz Kędzia, dyrektor departamentu rynków kapitałowych w biurze maklerskim mBanku.
– Rok 2021 był dla nas bardzo pracowity. Zrealizowaliśmy bardzo dużo transakcji giełdowych i nie obawiam się nazwać tego roku wręcz rekordowym w porównaniu z kilkoma poprzednimi latami. Pracujemy nad kilkoma transakcjami planowanymi już na 2022 r. Będzie on wyglądał równie interesująco dla inwestorów i bardzo pracowicie dla nas – mówi Kędzia.
Krajowy rynek IPO w latach 2018–2020 przeżywał kryzys. Wtedy co roku debiutowało tylko po siedem spółek. Impulsem do poprawy sytuacji było rekordowe IPO Allegro (jesień 2020 r.). Początkowo kurs handlowej spółki radził sobie bardzo dobrze, ale w ostatnich miesiącach spadł poniżej ceny z IPO.